Mundial 2018. Trener Argentyńczyków zdegustowany. Będzie rewolucja kadrowa

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Lionel Messi (z lewej) oraz Hordur Magnusson (z prawej)
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Na zdjęciu: Lionel Messi (z lewej) oraz Hordur Magnusson (z prawej)

Jorge Sampaoli zamierza dokonać kilku zmian w składzie Argentyny na mecz z Chorwacją. Podstawowi piłkarze rozczarowali trenera swoją postawą na inaugurację z Islandią (1:1).

Argentyńczycy nie poradzili sobie z dzielnymi Islandczykami. Cała gra skupiała się tradycyjnie wokół Lionela Messiego, kilku jego kolegów wyłącznie statystowało i lider w pojedynkę nie poprowadził Albicelestes do zwycięstwa. Chociaż po spotkaniu wziął na siebie odpowiedzialność za remis 1:1 (zmarnował rzut karny), to selekcjoner kadry jest innego zdania i odstawi od jedenastki kilku piłkarzy.

Na treningach Sampaoli testował inne rozwiązania taktyczne i dokona istotnych zmian. Przeciwko Chorwatom wystawi prawdopodobnie trzech stoperów: Gabriela Mercado, Nicolasa Otamendiego i Nicolasa Tagliafico. Na ławce usiądzie Marcos Rojo, który rozczarował w meczu z Islandczykami.

Szkoleniowca zawiódł też jeden z liderów. Angel Di Maria był jednym z najsłabszych na murawie i Sampaoli szykuje w jego miejsca Cristiana Pavona. 22-latek z niezłej strony zaprezentował się jako zmiennik.

Miejsca w jedenastce nie znajdzie prawdopodobnie Lucas Biglia. Pomocnika Milanu może zastąpić Marcos Acuna. Sampaoli ocali weterana Javiera Mascherano, a Eduardo Salvio zostanie przestawiony z prawej obrony na skrzydło.

Mecz z Chorwatami zaplanowano na 21 czerwca, początek o godz. 20.00.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Polscy kibice już w Moskwie. Będzie wielka zbiórka przed meczem z Senegalem

Komentarze (0)