Mundial 2018. Maciej Rybus: Rozmawialiśmy o tym, co było źle

Mateusz Skwierawski 23 Czerwca 2018, 19:17

Newspix / Michał Chwiediuk / Na zdjęciu: Maciej Rybus (po lewej) i Robert Lewandowski (po prawej)

Z Kazania Mateusz Skwierawski 

Maciej Rybus opowiada, co działo się zaraz po pierwszym meczu naszej reprezentacji w mistrzostwach świata. - Mieliśmy trochę czasu w samolocie i już wtedy postanowiliśmy we własnym gronie wyjaśnić sobie kilka spraw. Rozmawialiśmy o tym, co było źle, mieliśmy też analizę ze sztabem szkoleniowym. Zdajemy sobie sprawę z błędów jakie popełniliśmy. Temat Senegalu jest zamknięty. Od kilku dni myślimy tylko o Kolumbii - opowiada obrońca.

Wyrwany do odpowiedzi Piotr Zieliński nie był w stanie wyciągnąć żadnego pozytywnego wniosku po meczu z Senegalem (1:2). - Interesowało nas tylko zwycięstwo, mniej było pozytywów niż negatywów w naszej grze. Każdy z nas z Kolumbią musi zagrać na swoim najwyższym poziomie, żebyśmy odnieśli zwycięstwo - uważa pomocnik.

Grzegorz Krychowiak twierdzi, że kadrowicze sami przyczynili się do porażki z Senegalem. - Nie chce nikomu niczego zabierać, ale dwa gole z Senegalem straciliśmy na własne życzenie. Musimy się takich błędów wystrzegać, na pewno nie możemy ich powtórzyć w meczu z Kolumbią - przypomina piłkarz. - Spotkanie z Kolumbią będzie bardzo trudne. Oba zespoły są w takiej samej sytuacji. Mamy szacunek do rywala, ale chcemy wygrać, zagrać lepszy mecz niż poprzednio - dodaje Krychowiak.

Reprezentacja zmierzy się z Kolumbią w niedzielę 24 czerwca o godzinie 20.