Mundial 2018. Wiadomości finansowe przegrały z piłkarskimi mistrzostwami świata

Szymon Łożyński 27 Czerwca 2018, 11:38

Materiały prasowe / Twitter / Prezentacja wiadomości finansowych w jednej z argentyńskich stacji telewizyjnych

Dwójka dziennikarzy prezentowała raporty z giełd finansowych, gdy nagle ich wystąpienie przerwał mocny okrzyk radości kolegów w redakcji.

Była to ich reakcja na bramkę Marcosa Rojo, która zapewniła Argentynie zwycięstwo z Nigerią 2:1 i awans do 1/8 finału mistrzostw świata w Rosji. Dziennikarze finansowi całą sytuację skwitowali szerokim uśmiechem.

An Argentinian news channel broadcasting financial news when Rojo scored the winner. pic.twitter.com/Kk6MwXbFKc

— football.london (@Football_LDN) 27 czerwca 2018

Trudno dziwić się reakcji Argentyńczyków. Po remisie z Islandią (1:1) i bolesnej porażce z Chorwacją (0:3) drużynie z Ameryki Południowej groziło odpadnięcie z mundialu już po fazie grupowej. Na szczęście, z punktu widzenia fanów Albicelestes, do takiego scenariusza nie doszło. Argentyna pokonała Nigerię 2:1, do tego Chorwacja okazała się lepsza od Islandii (2:1) i podopieczni Jorge Sampaoliego mogli cieszyć się z awansu do 1/8 finału.

O ćwierćfinał Argentyńczycy zagrają z aktualnym wicemistrzem Europy Francją. Mecz zaplanowano na sobotę 30 czerwca w Kazaniu na godzinę 16:00.

Zobacz także: Niespodziewany prezent dla Messiego. Miał przynieść szczęście