W Wołgogradzie reprezentacja Polski walczyć będzie tylko o honor. Po porażkach z Senegalem (1:2) i Kolumbią (0:3) Biało-Czerwoni nie mają szans na awans do 1/8 finału mistrzostw świata. W grze o miejsce w fazie pucharowej liczą się za to Japończycy, którzy po dwóch kolejkach mają na swoim koncie 4 punkty. Mimo to według angielskiej firmy bukmacherskiej William Hill, faworytem pojedynku są Polacy.
Za każdą złotówkę postawioną na triumf Biało-Czerwonych można zarobić 2,75 zł. Nieznacznie wyższy kurs (2,87) jest na wygraną Japonii. Z kolei współczynnik na remis to 2,90. Warto jednak zauważyć, że z biegiem czasu kursy zmieniają się na korzyść azjatyckiej drużyny. Bukmacher uważa, że spośród Polaków największe szanse na zdobycie gola ma Robert Lewandowski.
Z kolei zdecydowanym faworytem meczu Senegal - Kolumbia jest zespół z Ameryki Południowej. Kurs na zwycięstwo Kolumbijczyków wynosi 1,80. Za wygraną Senegalu można pomnożyć stawkę o 4,50.
Innego zdania są rosyjscy bukmacherzy. Uważają oni, że Japonia pokona reprezentację Polski i przypieczętuje awans do 1/8 finału mundialu. Kurs na azjatycki zespół wynosi 2,64. Przy postawieniu na Biało-Czerwonych można niemal potroić swój majątek (2,93). Rosjanie, podobnie jak Anglicy, typują, że największe szanse na strzelenie gola dla Polski ma Lewandowski. Z kolei wśród Japończyków wskazywany jest Yuya Osako.
Zdaniem polskich bukmacherów, faworytem meczu w Wołgogradzie jest Japonia. Według STS kurs na Azjatów wynosi 2,70, z kolei na Polaków 2,82. W ofercie etoto różnica kursów jest jeszcze mniejsza (2,90 na Japonię - 3,00 na Polskę. Fortuna nie ma tak dużych wątpliwości jak konkurencja. W ofercie tej firmy współczynnik na Japonię wynosi 2,55. Kurs na Polskę to 2,97.
Początek obu meczów trzeciej kolejki grupy H zaplanowano na godzinę 16:00.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Emocjonalne wystąpienie Błaszczykowskiego. "Miał łzy w oczach"