Mundial 2018. Dlatego Linetty nie zagrał w Rosji. Zabawny komentarz Sampdorii

Sampdoria z wielkim dystansem skomentowała fakt, że Karol Linetty nie dostał szansy od Adama Nawałki na mundialu. Włoski klub zażartował, że polski pomocnik poświęcił MŚ, by zagrać w filmie Quentina Tarantino.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Karol Linetty w barwach Sampdorii Genua Getty Images / Paolo Rattini / Karol Linetty w barwach Sampdorii Genua
Reprezentanci Polski już wrócili do domów po nieudanych mistrzostwach świata, gdzie dopiero w ostatnim meczu udało im się zdobyć punkty (1:0 z Japonią). Większość zawodników dostała swoje szanse na rosyjskich boiskach, a jednym z wyjątków był Karol Linetty. Pomocnik Sampdorii Genua w żadnym z trzech spotkań nie wszedł na plac gry.

Do dzisiaj nie wiadomo skąd tak duży brak zaufania ze strony Adama Nawałki. Sprawę postanowił wyjaśnić włoski klub i to w żartobliwy sposób.

- Prawdziwy powód, dlaczego Linetty nie rozegrał nawet minuty na mistrzostwach świata - czytamy przy zdjęciu, na którym widzimy Polaka u boku... Brada Pitta.



Powyższe zdjęcie to oczywiście fotomontaż. Oryginał pochodzi z Instagrama Leonardo Di Caprio. Zrobiony został na planie nowego filmu Quentina Tarantino "Once Upon A Time In Hollywood".

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Sylwia Dekiert: Myślę, że Nawałka nie pozostanie na stanowisku. Nie dlatego, że był złym trenerem
Czy Linetty powinien dostać szansę od Nawałki?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×