Poznaliśmy już drugiego ćwierćfinalistę mistrzostw świata 2018. Do Francji dołączył Urugwaj, który po bardzo trudnym spotkaniu wyeliminował Portugalię (2:1). Tym razem nie błysnął Cristiano Ronaldo, który nie strzelił gola i nie spełni swoich marzeń o zdobyciu mistrzostwa świata.
To właśnie o Ronaldo napisał redaktor naczelny WP SportoweFakty na Twitterze. Słusznie zauważył, że spotkało go to samo, co Lionela Messiego.
Ronaldo i Messi na mundialu doszli tak samo daleko. Fajnie ze ten turniej będzie musiał mieć innych bohaterów.
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) 30 czerwca 2018
Marek Bobakowski zabrał głos na temat pierwszej bramki Urugwajczyków. Nasz redakcyjny kolega porównał ją do akcji znanej z koszykówki.
Akcja Suarez - Cavani była jak alley oop w NBA. Kosmos. #URU #POR @FIFAWorldCup
— Marek Bobakowski (@MarekBobakowski) 30 czerwca 2018
Komentator Tomasz Ćwiąkała był pod wrażeniem dyscypliny taktycznej drużyny z Ameryki Południowej. Czy to czarny koń tego mundialu?
Jeżeli atak wygrywa mecze, a obrona trofea, to Urugwaj na razie dostarcza wszelkich argumentów, by dojść do finału. Pozakładasz im opaski na oczy, a i tak każdy będzie wiedział, gdzie kto się ustawił. Jeden wielki automat. #WorldCup
— Tomasz Cwiakala (@cwiakala) 30 czerwca 2018
Natomiast Rafał Lebiedziński zwrócił uwagę na pracę Luisa Suareza i Edinsona Cavaniego w defensywie.
Suarez i Cavani sa TOP snajperami, ale haruja w pressingu i zadaniach defensywnych jak woły. Totalne poswiecenie druzynie. W dodatku z niczego stawiaja zamki w ataku #URU
— Rafal Lebiedzinski (@rafa_lebiedz24) 30 czerwca 2018
Sebastian Parfjanowicz z Telewizji Polskiej zauważa, że znakomity dzień mają za sobą piłkarze, którzy grają w Paris Saint-Germain.
Cavani, Mbappe, Di Maria - dzień otwarty PSG na mundialu. @sport_tvppl #mundial18
— s_parfjanowicz (@parfjanowicz) 30 czerwca 2018
Marek Wawrzynowski na podstawie obserwacji meczów 1/8 finału MŚ wyciągnął niezbyt optymistyczny wniosek na temat Polaków.
zdecydowanie nie pasowaliśmy do tego towarzystwa. Dresiarz na balu artystów.
— Marek Wawrzynowski (@M_Wawrzynowski) 30 czerwca 2018
Odezwał się także Zbigniew Boniek, który po dwóch meczach napisał - "dzisiaj na Mundialu bez niespodzianek".
Żelisław Żyżyński, komentator Canal+, jest zachwycony charakterem, który Urugawjczycy pokazują na boisku. "Ależ ci goście mają serducho, ależ charakter, ależ są przygotowani fizycznie i taktycznie. El Mestre".
Na temat Messiego i Ronaldo wypowiedział się także Dariusz Wołowski. Dziennikarz sugeruje, że mundial może mieć duże znaczenie w plebiscycie "Złota Piłka". "Skazani na siebie. Ronaldo i Messi kończą mundial tego samego dnia. Kto inny weźmie Złotą Piłkę?".
Ciekawą statystykę na temat obu gwiazdorów przekazał na Twitterze słynny piłkarz Gary Lineker. "Obaj pozostają bez bramki w fazie pucharowej mistrzostw świata. Niezwykłe w przypadku dwóch piłkarzy wszech czasów".
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Rosja nie ustrzegła się błędów przy organizacji. "Kibice nie mieli szans, żeby znaleźć nocleg"
Czy to jakaś "gwara zawodowa" czy kolejny osobisty wynalazek językowy?