Mundial 2018. Hazard rozkręcił imprezę. "DJ Eden" zrobił szał w Brukseli

Reprezentacja Belgii nie awansowała do finału mistrzostw świata w Rosji, ale i tak, dzięki wywalczeniu trzeciego miejsca, osiągnęła największy sukces w historii. Podczas świętowania w Brukseli imprezę rozkręcił Eden Hazard.

Dawid Borek
Dawid Borek
Eden Hazard podczas fety w Brukseli po zdobyciu przez Belgię brązowego medalu MŚ 2018 PAP/EPA / YVES HERMAN/POOL / Na zdjęciu: Eden Hazard podczas fety w Brukseli po zdobyciu przez Belgię brązowego medalu MŚ 2018
W meczu o trzecie miejsce Belgowie pokonali Anglików (2:0, TUTAJ przeczytasz relację z tego spotkania). Był to największy sukces w historii Belgów, więc nic dziwnego, że w ojczyźnie na drużynę czekało fantastyczne przyjęcie.

Piłkarze po powrocie do kraju zostali powitani przez parę królewską, a następnie świętowali mundialowy sukces z kibicami. Na ulicach Brukseli pojawiło się 40 tysięcy fanów.

Podczas celebrowania trzeciego miejsca na piłkarskich MŚ, show zrobił Eden Hazard, który wcielił się w "DJ-a". Pomocnik Chelsea dorwał się do mikrofonu, a następnie rozkręcił zabawę. - Gdzie jest impreza?! - krzyczał Hazard. - Tutaj jest impreza - odpowiadali głośno kibice.


Kto wie, być może Hazard po zakończeniu piłkarskiej kariery zostanie wodzirejem? Póki co jednak jest zawodnikiem Chelsea, choć sam nie ukrywa, że chciałby odejść do Realu Madryt (czytaj więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Francuzi od urodzenia musieli walczyć. "Większość zawodników pochodzi z imigranckich dzielnic"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×