Przed rozpoczęciem pierwszego gwizdka obie reprezentacje miały szansę na awans. Wybrzeże Kości Słoniowej najpierw wygrało 2:1 z Japonią, by później polec w tym samym stosunku z Kolumbią. Z kolei Grecy po laniu 0:3 z ekipą z Ameryki Południowej, bezbramkowo zremisowali z Samurajami.
Trener WKS zdecydował się od początku postawić na swoją największą gwiazdę - Didiera Drogbę, obok którego pojawił się Salomon Kalou. Z kolei po drugiej stronie nie mógł wystąpić Konstantinos Katsouranis i selekcjoner Fernando Santos na jego miejsce wybrał Lazarosa Christodoulopoulosa.
[ad=rectangle]
Opiekun Grecji przez urazy jeszcze przed upływem pół godziny musiał dokonać dwóch zmian! Między słupkami pojawił się Panagiotis Glykos, a w drugiej linii Andreas Samaris. Więcej wartych odnotowania sytuacji nie było. Słonie czyhały głównie na kontry, z kolei Grecy niechętnie grali w ataku pozycyjnym. Pierwszą groźną okazję mieliśmy dopiero w 33. minucie, a zza pola karnego w poprzeczkę jak z armaty huknął Jose Holebas.
Grecy premierowej bramki na mundialu w Brazylii doczekali się jeszcze przed przerwą. Wprowadzony Samaris wykorzystał koszmarne podanie Kolo Toure i po zagraniu z klepki z Georgiosem Samarasem zaliczył pierwszego reprezentacyjnego gola w swoim debiucie na mistrzostwach świata.
Po zmianie stron Grecy mogli grać swoją piłkę. Przyjmowali rywali na własnej połowie i wychodzili z błyskawicznymi kontrami. Jedna z nich zakończyła się kolejnym strzałem w poprzeczkę, a tym razem nieznacznie pomylił się Georgios Karagounis. Sytuacja Słoni wyglądała bardzo źle - minuty mijały, a indywidualne rajdy nie doprowadzały do żadnego zagrożenia.
Skrót meczu
{"id":"","title":""}
Dopiero na kwadrans przed końcem spotkania w końcu graczom Sabriego Lamouchi udało się przeprowadzić składną zespołową akcję, która zakończyła się wyrównaniem. Prostopadłą piłkę w "szesnastkę" otrzymał Gervinho, wycofał do wprowadzonego Wilfrieda Bony'ego, a ten celnie strzelił obok interweniującego Glykosa.
Sędzia doliczył trzy minuty, a Wybrzeże Kości Słoniowej miało wyborną okazję na przypieczętowanie awansu za sprawą błyskawicznego kontrataku. Fatalnie zachował się jednak Yaya Toure, który z ostrego kąta uderzył wprost w golkipera.
Zamiast podwyższenia prowadzenia, w ostatniej akcji meczu Giovanni Sio sfaulował w polu karnym Samarasa, a sam poszkodowany celnie uderzył z "wapna", co dało Grekom awans do 1/8 finału! Tam zmierzą się ze zwycięzcą grupy D - Kostaryką.
Grecja - Wybrzeże Kości Słoniowej 2:1 (1:0)
1:0 - Andreas Samaris 42'
1:1 - Wilfried Bony 74'
2:1 - Georgios Samaras (k.) 90+3'
Składy:
Grecja: Orestis Karnezis (24' Panagiotis Glykos) - Jose Holebas, Vasilis Torosidis, Sokratis Papastathopoulos, Konstantinos Manolas, Lazaros Christodoulopoulos, Panagiotis Kone (12' Andres Samaris), Giannis Maniatis, Georgios Karagounis (78' Theofanis Gekas), Georgios Samaras, Dimitrios Salpingidis.
Wybrzeże Kości Słoniowej: Boubacar Barry - Arthur Boka, Sol Bamba, Serge Aurier, Kolo Toure, Yaya Toure, Cheick Tiote (61' Wilfried Bony), Serey Die, Gervinho (83' Giovanni Sio), Salomon Kalou, Didier Drogba (79' Ismael Diomande).
Żółte kartki: Didier Drogba, Salomon Kalou, Serey Die (WKS).
Sędzia: Carlos Vera (Ekwador).
[event_poll=24697]