WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Piłka nożna
  3. La Liga
  4. FC Barcelona
  5. Dani Alves
  6. Dani Alves: Zostaliśmy upokorzeni, ale to nie powinno splamić całych naszych karier

Dani Alves: Zostaliśmy upokorzeni, ale to nie powinno splamić całych naszych karier

Brazylijczycy po meczu z Niemcami czują się fatalnie, ale nie wyciągają daleko idących wniosków. - To bardzo smutny dzień, za to dający nam życiowe doświadczenie - przekonuje David Luiz.
Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
  • Wszystkie gole Niemców i honorowe trafienie Oscara (wideo)
Reprezentacja Brazylii zaprezentowała się koszmarnie w półfinałowym pojedynku z Niemcami. Canarinhos popełniali szkolne błędy w defensywie i ostatecznie dali sobie wbić aż siedem goli. Tak wysokiej porażki i kompromitacji gospodarzy turnieju nikt się nie spodziewał. Wynik wtorkowego spotkania z pewnością będzie wspominany jeszcze przed wiele, wiele lat.Czy kadrowicze Luiza Felipe Scolariego już zawsze będą pamiętani przez pryzmat występu w Belo Horizonte i wyniku 1:7? Dani Alves, który tym razem siedział wśród rezerwowych, przekonuje, że nie sposób wysnuć takiego wniosku. - Upokorzenie jest faktem, ale nie sądzę, że to splami całe nasze kariery. Nie można oceniać piłkarza przez pryzmat jednego nieudanego występu. Poza tym walczyliśmy, robiliśmy wszystko, co mogliśmy i ostatecznie dotarliśmy aż do półfinału mistrzostw - stwierdził zawodnik FC Barcelony.
- Futbol na szczęście składa się z wielu pojedynków. Zawsze można wygrać, ale niestety można również przegrać - istotne jest to, że się walczy. Tym razem się nie udało, jednak w naszym zespole są wyłącznie mistrzowie - ocenił Alves, pocieszając siebie i kolegów.

Po przegranym półfinale wielu Brazylijczyków nie potrafiło ukryć łez. Kibiców szczególnie przepraszał pełniący funkcję kapitana David Luiz. - Wszyscy wiedzą, jak ważne było dla nas dotarcie do finału. Chcieliśmy dać rodakom radość, ale teraz możemy ich tylko przeprosić - mówił łamiącym głosem nowy nabytek PSG. - To bardzo smutny dzień, zostaliśmy pozbawieni marzeń i odpadamy w fatalnym stylu. Trudno wyjaśnić utratę czterech goli w ciągu sześciu minut - dodał.

Optymistycznie po upokarzającej porażce Brazylii wypowiedział się legendarny Pele. - Futbol jest pełen niespodzianek i takiego wyniku nikt się nie spodziewał. Gratulacje dla Niemiec, ale w 2018 roku w Rosji zrewanżujemy się i sięgniemy po szósty tytuł! - zapewnił.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Czy reprezentacja Brazylii zmaże plamę i wygra pojedynek o trzecie miejsce MŚ?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
Skomentuj 3
Zgłoś błąd
goal.com / marca.com
Polecane
Komentarze (3)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • Jerome Zgłoś komentarz
    Niemcy udowodnili Brazylijczykom,że trzeba od czasu do czasu zejść na ziemię...
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • Lipowy Batonik Zgłoś komentarz
      Brazylia cały turniej grała dosyć powściągliwie.Nie było w tym zbyt dużej finezji i wielu innych aspektów , które przed laty były wizytówką Brazylii.Mecz na otwarcie nieco podarowany
      Czytaj całość
      , wygrana z Chile naprawdę szczęśliwa , bo tylko szczęście zaważyło że gospodarze zostali w turnieju , z kolei Niemcy to takie lisy że potrafią w każdej chwili wykorzystać słabość rywala.
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • wislok Zgłoś komentarz
        Chyba gorszego meczu nie zagracie w swojej kaierze.
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        Piłka nożna w Niemczech Piłka w Europie Niemcy Reprezentacja Niemiec Mistrzostwa świata Piłka nożna Mundial 2014 Dani Alves Reprezentacja Brazylii
        Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
        ×
        Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
        ×
        Sport na ×
        Kuchciak: Klient chciał mnie udusić