Joachim Loew pozostanie na stanowisku? Niemcy przekonani, selekcjoner nie przesądza
Prezydent niemieckiej federacji i menedżer reprezentacji wyrazili przekonanie, że Joachim Loew poprowadzi kadrę także podczas najbliższych mistrzostw Europy.
Konrad Kostorz
Joachim Loew w 2004 roku został asystentem Juergena Klinsmanna, a od 2006 roku samodzielnie prowadzi reprezentację Niemiec. Po trzech udanych, lecz niezwieńczonych zdobyciem trofeów turniejach mistrzowskich, 54-latek wreszcie może cieszyć z wielkiego sukcesu. Czy oznacza to automatycznie, że zachowa posadę? Niekoniecznie, zwłaszcza że jeśli weźmie się pod uwagę, że selekcjoner Argentyny Alejandro Sabella pomimo odniesienia sukcesu w postaci występu w finale zapowiedział rezygnację z prowadzenia kadry.- Najpierw muszę porozmawiać z prezydentem federacji - stwierdził po finale Loew, pytany o swoją przyszłość. Przywołany Wolfgang Niersbach z pewnością będzie sugerował trenerowi pozostanie na stanowisku. - Jestem przekonany, że Jogi dalej będzie pracował z kadrą, przynajmniej przez dwa kolejne lata. Ma ważny kontrakt do 2016 roku, a w świetle osiąganych wyników nasza dalsza współpraca z nim jest jak najbardziej uzasadniona - stwierdził.
Loew stażem pracy z kadrą wyprzedził już Franza Beckenbauera (1984-1990) i zrównał się z Berti Vogtsem (1990-1998). Do rekordzistów Seppa Herbergera (1936-1964) oraz Helmuta Schoena (1964-1978) sporo mu jeszcze brakuje.