W 56. minucie finału Manuel Neuer wyszedł daleko przed bramkę, by uprzedzić Gonzalo Higuaina. Zdołał wypiąstkować piłkę jedną ręką niemal na linii pola karnego, ale kolanem staranował argentyńskiego napastnika i powalił go na murawę. Arbiter Nicola Rizzoli bez wahania przerwał grę i odgwizdał faul dla... reprezentacji Niemiec.
Albicelestes po końcowym gwizdku nie wyrażali pretensji do włoskiego sędziego, ale werdykt Rizzoliego wzbudził sporo kontrowersji. W światowych mediach pojawiały się opinie, że Argentyńczycy zostali ograbieni z ewidentnego rzutu karnego. Jak zdarzenie komentują sędziowie zza naszej zachodniej granicy?
[ad=rectangle]
- Uznanie, iż w tej sytuacji miał miejsce faul ofensywny, bardzo mnie zaskoczyła. W naszej ocenie to powinien być rzut karny dla Argentyny oraz żółta kartka dla Neuera - przyznaje znany niemiecki arbiter Felix Zwayer po spotkaniu sędziów 1. i 2. Bundesligi. - Niemcy mieli w tej sytuacji mnóstwo szczęścia. Neuer przesadził z atakiem fizycznym na przeciwnika i dlatego też Argentynie należała się jedenastka - przekonuje były sędzia międzynarodowy Hellmut Krug.
Przypomnijmy, że Argentyńczycy w finale ani razu nie pokonali Neuera, chociaż mieli ku temu kilka świetnych okazji. Najlepsze zmarnowali Higuain, Lionel Messi oraz Rodrigo Palacio.
Starcie Neuera z Higuainem od 04:05:
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.