James w Realu, czyli Królewscy nie pierwszy raz biorą króla strzelców MŚ

Maciej Kmita 22 Lipca 2014, 15:21

23-latek podczas turnieju w Brazylii został 29. królem strzelców w historii MŚ. Jest pierwszym Kolumbijczykiem z tym tytułem i 9. zawodnikiem z Ameryki Południowej, który został najlepszym strzelcem mundialu.

• Gol Jamesa Rodrigueza najpiękniejszym na mundialu (wideo)

Na kolejne przenosiny króla strzelców bezpośrednio po mundialu czekaliśmy aż pół wieku! Latem 1986 roku po udanym dla siebie turnieju w Meksyku Gary Lineker trafił z Evertonu do Barcelony. W wywalczeniu korony pomógł mu hat-trick zdobyty w meczu z Polską, który stanowił połowę jego mundialowego dorobku.

Osiem lat później niespodziewany król strzelców MŚ w USA Oleg Salenko przeniósł się z Logrones do Valencii. Rosjanin na laur zapracował sześcioma golami, ale aż pięć zdobył w meczu z Kamerunem, który był zarazem jego ostatnim występem w rosyjskiej reprezentacji. W 2000 roku wylądował nawet w Pogoni Szczecin i na polskich boiskach zakończył karierę.

W sierpniu 2002 roku z Interu Mediolan do Realu Madryt trafił Ronaldo. "Il Fenomeno" podczas MŚ w Japonii i Korei Południowej wrócił do gry po wielomiesięcznej przerwie i od razu wywalczył Złotego Buta.

Przed czterema laty w glorii króla strzelców klub zmieniał David Villa, ale Hiszpan zamienił Atletico Madryt na Barcelonę na mocy umowy podpisanej jeszcze w maju, a więc przed rozpoczęciem turnieju w RPA.

Smutny był los jedynego polskiego króla strzelców MŚ Grzegorza Laty. Podczas Weltmeisterschaftu w RFN w 1974 roku miał 24 lata i po mundialu zatrudnić go chciało pół Europy, ale nie mógł wyjechać z Polski przed ukończeniem 30. roku życia. Gdy osiągnął ten wiek, opuścił Stal Mielec na rzecz belgijskiego Lokeren.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!