W tym artykule dowiesz się o:
Za nami już wszystkie mecze fazy grupowej mistrzostw świata. W domach są już tacy zawodnicy jak Andrea Pirlo, Wayne Rooney, Andres Iniesta, Xavi, Samuel Eto'o, Didier Drogba czy Cristiano Ronaldo. W 48 dotychczasowych z 64 zaplanowanych meczów zdobyto aż 136 goli. Średnia 2,83 bramki na spotkanie jest najwyższą od mistrzostw w Meksyku, który odbył się w 1970 roku. Anglia, Włochy czy przede wszystkim Hiszpania nie zdobędą już medalu. Warto natomiast odnotować, że jedynymi debiutantami w gronie 16 najlepszych drużyn mundialu są Grecja oraz Algieria. [ad=rectangle] Ten mundial w Brazylii jest wyjątkowy. Praktycznie każdy mecz dostarcza ogromnej ilości emocji, nie brakuje sytuacji strzeleckich, o golach już nie mówiąc. - To będą mistrzostwa futbolu technicznego, który będzie się ludziom podobał, futbolu na tak, który przyniesie dużo bramek - mówił portalowi SportoweFakty.pl jeszcze przed rozpoczęciem zmagań Jerzy Engel, były selekcjoner reprezentacji Polski. Jego słowa się sprawdziły.
Jak to jednak w każdych mistrzostwach, ktoś musi odpaść, aby inna ekipa grała dalej. Stąd też w Brazylii nie ma już kilku wielkich gwiazd światowej piłki. Są jednak zawodnicy, którzy swoimi występami pokazują, że należy im się szacunek i uznanie. Kto to taki? Czas na najlepszą jedenastkę fazy grupowej mistrzostw świata w piłce nożnej!
Jak zawsze w takim przypadku, zapewne nie zabraknie kontrowersji. Prosimy, aby swoje typy co do zestawienia najlepszej drużyny mundialu wpisywać w komentarzach.
Guillermo Ochoa (Meksyk)
Człowiek, który zatrzymał Brazylię. Meksykanin w starciu z Canarinhos doprowadził Neymara i spółkę do rozpaczy, popisując się czterema interwencjami, którymi zgłosił się do nagrody za paradę mundialu, ale nie tylko w tym spotkaniu stanął na wysokości zadania, bo pewnie bronił też z Chorwacją.
Jerome Boateng (Niemcy)
Imponujący grą na prawej stronie defensywy. Gdy tylko w meczu z Ghaną zszedł w przerwie z powodu urazu, Niemcy stracili dwa gole. Boateng jest nie tylko pewny w obronie, ale często podłącza się do akcji ofensywnych.
Diego Godin (Urugwaj)
W defensywie Urugwaju monolit nie do przejścia. Koncertowy mecz rozegrał przeciwko Włochom, gdzie nie dość że strzelił gola na wagę zwycięstwa, to jeszcze świetnie dyrygował partnerami z zespołu.
Giancarlo Gonzalez (Kostaryka)
Kostaryka w grupie śmierci z Włochami, Anglią i Urugwajem straciła tylko jednego gola z Urugwajem i to po strzale z rzutu karnego, więc stoper Columbus Crew niejako reprezentuje blok obronny Ticos w naszym zestawieniu.
James Rodriguez (Kolumbia)
Jedyny obok Lionela Messiego uczestnik tegorocznych mistrzostw świata, który zdobył gola w każdym z trzech spotkań fazy grupowej. 23-letni gwiazdor AS Monaco trafił po razie do siatki Greków, Iworyjczyków i Japończyków. Świetny gracz i materiał na jedną z gwiazd mundialu.
Oscar (Brazylia)
Choć Brazylia awansowała do 1/8 fnału bez większego trudu, to jednak gra poniżej oczekiwań. Te spełniają tylko Neymar i właśnie Oscar. Pomocnik Chelsea Londyn napędzał w fazie grupowej drugą linię Canarinhos.
Arjen Robben (Holandia)
Bezsprzecznie jeden z najlepszych zawodników na mundialu - taki, który potrafi zadecydować o losach spotkania. W meczu z Hiszpanią wniósł się na wyżyny swoich umiejętności. Jeden jego udany rajd z piłką przez boisko sieje popłoch w defensywie przeciwnika. Strzelił już trzy gole, a do tego przecież jeszcze asystuje partnerom z drużyny.
Daley Blind (Holandia)
Do tej pory znany głównie jako "syn Danny'ego Blinda", ale po turnieju w Brazylii to się zmieni. Kapitan Ajaxu Amsterdam ma na koncie już trzy asysty i jedna lepsza od drugiej. Jest ważnym ogniwem w drużynie Louisa van Gaala - kto wie, czy właśnie nie wygrywa sobie kontraktu w Manchesterze United?
Neymar (Brazylia)
Najlepszy piłkarz reprezentacji Brazylii. Miał być gwiazdą Canarinhos i udźwignął ciężar swojej roli. Gra doskonale i to jemu gospodarze turnieju mogą zawdzięczać swoje jak na razie dobre wyniki. Na koncie ma już cztery bramki!
Lionel Messi (Argentyna)
Gdy Argentynie nie szło, brał sprawy w swoje... nogi. Dzięki błysku jego geniuszu Albicelestes pokonali Iran, ale przecież piłkarz FC Barcelony gole strzelał nie tylko w tym spotkaniu. Podobnie jak Neymar, na swoim koncie ma już cztery trafienia.
Karim Benzema (Francja)
Tricolores nie mają w Brazylii Francka Ribery'ego, ale mają Benzemę, który po fazie grupowej jest liderem klasyfikacji kanadyjskiej MŚ - ma na koncie trzy trafienia i tyleż samo asyst. Jego dorobek mógł być okazalszy, ale ze Szwajcarią zmarnował "11". Przy takiej formie "Benza" i reprezentacji Francji napastnik Realu Madryt śmiało może włączyć się do walki o tytuł króla strzelców.
Ławka rezerwowych: Keylor Navas (Kostaryka), Rafael Marquez (Meksyk), Andres Guardado (Meksyk), Xherdan Shaqiri (Szwajcaria), Alexis Sanchez (Chile), Robin van Persie (Holandia) i Thomas Mueller (Niemcy).
Profile zawodników zaczerpnięte ze strony fifa.com