Światowe media: Przedstawienie musi trwać, Chile zepsuje imprezę Brazylii?

W sobotę reprezentacje z Ameryki Południowej stoczą dwie bitwy o ćwierćfinał. Media w Chile wskazują sekretną broń, jeden z Canarinhos zagra w domu, a Urugwajczycy już tęsknią za Suarezem.

Sebastian Szczytkowski
Sebastian Szczytkowski
sambafoot.com

W sobotę startuje faza pucharowa mistrzostw świata w Brazylii. Kibiców czekają dwa starcia reprezentacji z Ameryki Południowej. O godzinie 18:00 czasu polskiego pierwszy poważny sprawdzian "Canarinhos", którzy zmierzą się w 1/8 finału z Chile. W grupie A Reprezentacja Brazylii punktowała solidnie, ale jeżeli w ogóle czarowała futbolem - to wyłącznie w krótkich fragmentach.


"Canarinhos są uważani za jednego z faworytów turnieju ze względu na status gospodarza i oczywistą siłę personaliów w prawie każdym miejscu boiska. Ich gra była jednak mdła, bez chlubnych momentów. Nie deklasowali rywali w sposób, do jakiego oglądania przyzwyczaili kibiców w nie tak dalekiej przeszłości. Wyjątkiem był złoty chłopiec Neymar, jeden z bohaterów fazy grupowej" - potwierdza sambafoot.com w artykule zatytułowanym: "Prawdziwe mistrzostwa świata rozpoczynają się teraz".

Brazylijskie media "oszalały" przed meczem. Analizują sytuację w chyba każdym aspekcie. Porównują wiek, wzrost, styl i wartość obu reprezentacji. Zapytany o opinię został nawet... klimatolog.

Selekcjoner reprezentacji Luiz Felipe Scolari nie zdradza niuansów przed meczem. "Będziemy naciskać i bronić" - mówił banalnie na konferencji prasowej. "Ustawię drużynę zgodnie z jej preferencjami niezależnie od tego, co może zaoferować Chile. Mamy alternatywę na wypadek trudności. Nie powiem za wcześnie, kto może, a nie może zagrać. Zawsze jest jakiś problem, zawsze coś może się wydarzyć... wychodzimy na trening, a tam ktoś nagle skręca kostkę i robi się kłopot" - cytuje selekcjonera lancenet.com.br.

To, co szczególnie ciekawe w brazylijskich mediach to sylwetki potencjalnych gwiazd sobotniego spektaklu.

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
światowe media
Zgłoś błąd
Komentarze (0)