Gospodarze pokonani! Polacy wygrali z Włochami i zagrają w finale el. do MŚ

W piątej minucie pierwszą bramkę w meczu zdobył Michele di Palma. Po pierwszej, 12-minutowej tercji w Jesolo prowadzili jednak Polacy. Wyrównał Bogusław Saganowski. Biało-Czerwoni objęli prowadzenie po golu Witolda Ziobera. W drugiej odsłonie rywalizacji więcej okazji mieli Włosi. W poprzeczkę trafił Gabriele Gori. Gospodarze nie pokonali jednak w tej fazie Szymona Gąsińskiego.

Do wyrównania doszło w trzeciej tercji, kiedy bramkę uzyskał Paolo Palmacci. Wynik 2:2 utrzymał się do końca spotkania. Zwycięzcę wyłoniła licząca trzy minuty dogrywka. 39 sekund przed końcem włoskiego bramkarza pokonał Piotr Klepczarek. Polacy zwyciężyli i awansowali do finału, w którym zmierzą się ze Szwajcarami. Włosi zagrają o trzecie miejsce z aktualnymi mistrzami świata - Portugalczykami.

Podopieczni Marcina Stanisławskiego rozpoczęli eliminacje od wygranej z Estonią (5:3). Następnie pokonali Danię (5:1) i przegrali z Hiszpanią (2:4), która jednak nie znalazła się później wśród czterech czołowych zespołów i nie zdobyła kwalifikacji do światowego czempionatu, który rozpocznie się 27 kwietnia 2017 roku na Bahamach.

W kolejnym etapie turnieju Polacy niespodziewanie okazali się lepsi od triumfatorów Europejskiej Ligi Beach Soccera 2016 - Ukraińców (4:3). Jeszcze większym zaskoczeniem był triumf nad mistrzami świata z lat 2011 oraz 2013 i brązowymi medalistami z 2015 roku - Rosjanami (5:3). W szóstym meczu Biało-Czerwoni pokonali Mołdawię (3:1).

ZOBACZ WIDEO Igrzyska paraolimpijskie: aklimatyzacja w rytmie samby (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Polska reprezentacja po raz drugi weźmie udział w mistrzostwach świata w piłce nożnej plażowej. W 2006 roku w składzie byli między innymi strzelcy goli w spotkaniu eliminacji do MŚ 2017 z Włochami: brat Marka Saganowskiego - Bogusław oraz syn Jacka Ziobera - Witold.

Podczas MŚ 2015 Europę reprezentowały: Hiszpania, Portugalia (gospodarz), Rosja, Szwajcaria i Włochy. Na Bahamach zabraknie zawodników hiszpańskich, a także rosyjskich. Zastąpią ich Polacy.