Już blisko trzy miesiące trwa nieuzasadniony i bestialski atak Rosji na Ukrainę. Wiele osób ruszyło do obrony swojej ojczyzny przed najeźdźcą.
Na front zdecydował się pójść m.in. Iwan Petrenko, teść występującego w lidze węgierskiej Iwana Petriaka.
12 maja piłkarz rozpoczął jego poszukiwania, gdy Petrenko przestał się komunikować. Kilka dni później poinformował o jego śmierci.
Przekazał smutne wieści w mediach społecznościowych. Petriak podkreślił, że jego teść nie chciałby, aby najbliżsi przez niego płakali.
"Dla naszej rodziny jesteś legendą, wielkim patriotą. Oddałeś życie za swoje dzieci i wnuki. Nie będziemy płakać, bo zawsze mówiłeś, że łzy są dla słabych, że jesteśmy wojownikami od urodzenia i będziemy walczyć do końca. Spoczywaj w spokoju, kochany" - napisał Petriak.
Zamieścił w sieci także wspólne zdjęcie z teściem, jakie zrobił sobie z nim podczas wakacji.
Iwan Petriak gra w węgierskim MOL Fehervar FC, gdzie trafił z Szachtara Donieck. W tym sezonie zagrał 27 razy, strzelił 6 bramek i zaliczył 3 asysty. Ma na swoim koncie także pięć występów w reprezentacji Ukrainy.
Czytaj także:
- Wspaniały gest. Tak Białorusin zareagował na wojnę w Ukrainie
- Sensacyjne informacje. Liga ukraińska może zostać przeniesiona do Polski