W tegorocznym Pucharze Narodów Afryki reprezentacja Gabonu dotarła do 1/8 finału. Tuż przed turniejem okazało się, że selekcjoner nie będzie mógł skorzystać z największych gwiazd. Pierre-Emerick Aubameyang oraz Mario Lemina zostali zakażeni koronawirusem - więcej TUTAJ.
Ten pierwszy zasilił później kadrę Barcelony. Wygląda na to, że 32-latek zamierza skupić się na grze w Katalonii. W oficjalnym oświadczeniu Aubameyang poinformował o zakończeniu reprezentacyjnej kariery.
"Chciałbym podziękować mieszkańcom Gabonu, a także wszystkim, który wspierali mnie w dobrych i złych czasach. Będę miał wiele dobrych wspomnień, takich jak dzień debiutu. Dzielenie się tym z ludźmi było czymś niezapomnianym" - napisał były kapitan.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gol jak z... gry komputerowej! Nie było czego zbierać
Od 2019 roku snajper snajper zagrał łącznie 72 razy dla reprezentacji Gabonu i zgromadził 30 bramek. 10 lat temu wziął udział igrzyskach olimpijskich, a w 2015 roku został wybrany piłkarzem roku w Afryce.
"Dziękuję prezydentowi, wszystkim moim trenerom, pracownikom i innym zawodnikom. Na koniec dziękuję mojemu ojcu, który sprawił, że zapragnąłem być taki jak on. Mam nadzieję, że był ze mnie dumny" - dodał gracz Barcelony. Jego ojciec, Pierre, występował na pozycji środkowego obrońcy i zanotował 80 występów w kadrze.
Czytaj także:
Tomaszewski grzmi na Lewandowskiego. Szokująca teoria
Gigantyczne pieniądze. Tyle zarobili agenci w polskiej ekstraklasie