To już pewne! Maciej Rybus żegna się z Lokomotiwem Moskwa. Rosjanie za pomocą mediów społecznościowych poinformowali, że Polak odejdzie z klubu 30 czerwca. To wtedy tez kończy mu się kontrakt. Nie zostanie on przedłużony. Obrońca reprezentacji Polski będzie miał nowego pracodawcę.
"Klub piłkarski Lokomotiw dziękuje Maciejowi za lata spędzone w drużynie i życzy mu powodzenia w dalszej karierze. Zdobył z klubem cztery tytuły" - czytamy w komunikacie.
32-letni obrońca grał w Lokomotiwie od 2017 roku. Łącznie w jego barwach rozegrał aż 136 meczów, zdobył trzy gole i zanotował dwanaście asyst. Polak w sezonie 2017/2018 zdobył mistrzostwo Rosji, później dołożył dwa puchary kraju i superpuchar.
Nie jest tajemnicą, że Rybus - po rosyjskiej inwazji na Ukrainę - znalazł się w trudnej sytuacji, ponieważ jego żona jest Rosjanką, tam urodziło mu się dwóch synów. W Moskwie ułożył swoje życie prywatne. Był za to krytykowany, zwłaszcza, że obcokrajowcy tłumnie opuszczali ligę rosyjską. On tego nie zrobił i dlatego też nie został powołany do reprezentacji Polski.
- W tym przypadku poczekamy na wyjaśnienie jego sytuacji klubowej. Kończy mu się kontrakt z Lokomotiwem Moskwa, ma propozycję przedłużenia stamtąd, są też oferty z innych klubów ligi rosyjskiej. I oczywiście z innych lig. Poczekamy, aż to się wyjaśni, żeby ta sprawa nie zdominowała nam zgrupowania, nie wprowadziła niepotrzebnego zamieszania - mówił Czesław Michniewicz w rozmowie z Piotrem Koźmińskim.
Od 30 czerwca Rybus będzie wolnym zawodnikiem. Na razie nie wiadomo, do jakiego klubu trafi 32-letni obrońca reprezentacji Polski.
Спасибо, @maciej31rybus!
— «Локомотив» (@fclokomotiv) May 31, 2022
Мацей Рыбус покинет «Локомотив» после завершения действия контракта 30 июня.
Футбольный клуб «Локомотив» благодарит Мацея за годы, проведённые в команде, и желает удачи в дальнейшей карьере
https://t.co/NveHQdjBxL pic.twitter.com/95h5YQb9ot
Zobacz też:
Bayern znalazł zastępstwo dla Lewandowskiego? Niemcy chcą gwiazdę Chelsea FC
Problemy Michniewicza już na starcie. Osłabienia kadry przed meczem z Walią
ZOBACZ WIDEO: Michniewicz będzie eksperymentował? Selekcjoner komentuje plotki