Wpadli pod walec. Belgowie bezlitośnie zlali Polaków

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / STEPHANIE LECOCQ / Na zdjęciu od lewej: Grzegorz Krychowiak i Yannick Carrasco
PAP/EPA / STEPHANIE LECOCQ / Na zdjęciu od lewej: Grzegorz Krychowiak i Yannick Carrasco
zdjęcie autora artykułu

Polska zmiażdżona. W Brukseli Belgowie pograli sobie z Biało-Czerwonymi jak chcieli. Zakończyło się na przegranej ekipy Czesława Michniewicza 1:6, a to i tak... łagodny wymiar kary.

Lekcja piłki nożnej w Brukseli. Drugi mecz w Lidze Narodów okazał się lodowatym prysznicem dla reprezentacji Polski i pierwszą porażką Czesława Michniewicza w roli selekcjonera.

Belgowie rozpoczęli od ładnych akcji, ale brakowało im skuteczności. To wykorzystali Polacy, których na prowadzenie wyprowadził Robert Lewandowski po znakomitym dograniu Sebastiana Szymańskiego.

Gospodarzy to tylko rozdrażniło. Jeszcze przed przerwą zdołali doprowadzić do remisu, a po zmianie stron rozpoczęli swój koncert dokładając kolejnych pięć goli. I to pięknej urody.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sousa nie przejmuje się krytyką. Tak się bawi w Brazylii

Skończyło się na "szóstce", a mogło być gorzej, bo szans i okazji gospodarze mieli drugie tyle. Niekiedy pomógł słupek, niekiedy interweniujący Bartłomiej Drągowski.

"Polacy nie powinni grać meczów 8 czerwca..." - zauważył dziennikarz WP SportoweFakty Marek Bobakowski.

"Jesteśmy od pięciu lat na placu budowy" - dodał szef TVP Sport Marek Szkolnikowski dodając, że druga połowa była brutalną lekcją futbolu.

W pewnym momencie spotkania Mateusz Święcicki z Eleven Sport miał jedno życzenie, żeby rywale po prostu mieli litość.

"Dobra zabawa już w Brukseli. To jest miazga totalna" - skomentował mecz Michał Kołodziejczyk, szef sportu w Canal +.

"Golą nas jak fryzjerzy" - to z kolei tweet autorstwa Roberta Felusia.

"Zlali nas. Mocno. Analizowałbym każdą minutę" - napisał Rafał Wolski z Viaplay.

"Polska wpadła pod walec" - napisał Kuba Seweryn ze sport.pl.

"Musi się sporo poprawić w zespole, szczególnie w środku pola" - podkreślił Kuba Cimoszko z WP SportoweFakty.

"Kompromitacja, a Belgia znakomita" - dodał Tomasz Kalemba z Onetu.

Zobacz także: Kolejny wielki wyczyn Roberta Lewandowskiego. Awans w tabeli wszech czasów

Źródło artykułu:
Komentarze (9)
avatar
Tony-Nowa Sól
9.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kurde taki wynik to Chłosta..To był straszny mecz..Bo nie dość że my graliśmy słabo to Belgom wpadało więcej niż zasługiwali ..Drągowski kilka razy błysnął.. Ale te bramki z dystansu.. Ładne d Czytaj całość
avatar
gogo
9.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tą pierwszą połowę uratował nam jeszcze Drągowski, bo mogło to się skończyć dwucyfrowym wynikiem !!! Michniewicz wygląda jakby był menadżerem Gumnego i Żurkowskiego , a oni tylko potrafili tylk Czytaj całość
avatar
Master2022
8.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ZB odchodząc z PZPN powiedział że największą rolę odegrał PR. I tak nadmuchał się balonik na sukces Naszej Reprezentacji. Patrząc na to z dystansem nic się w Kadrze nie zmienia poza Trenerką, n Czytaj całość
avatar
Yareckyyy
8.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Do wpisu redaktora Bobakowskiego, należałoby dodać, że w meczu z Hiszpanią z 8 czerwca 2010 roku, Lewy też wpisał się na listę strzelców.  
avatar
Witalis
8.06.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
O ile jeszcze I połowa obiecująca (1:1) to po przerwie już jednostronny łomot.. ehh...