[tag=28386]
Jacek Góralski[/tag] dostał kredyt zaufania od Czesława Michniewicza i wszystko wskazuje na to, że pojedzie na mistrzostwa świata do Kataru. Niedawno doświadczony pomocnik postanowił zmienić otoczenie.
Były zawodnik Kajrata Ałmaty dołączył do VfL Bochum i wreszcie będzie mógł sprawdzić się w topowej europejskiej lidze. Wcześniej Góralski grał między innymi w bułgarskim Ludogorcu Razgrad.
Na łamach "Super Expressu" kadrowicz podzielił się swoimi odczuciami związanymi z transferem. - Po prostu jestem szczęśliwy. Od małego marzyłem, aby zagrać w jednej z najmocniejszych lig na świecie. Bundesliga z pewnością należy do tej grupy, zatem można powiedzieć, że spełniam marzenie - oznajmił.
VfL Bochum utrzymało się na poziomie Bundesligi. W ostatecznym rozrachunku zespół Thomasa Reisa zajął 13. miejsce w tabeli z dziewięciopunktową przewagą nad strefą spadkową.
- Jest radość, ale także zdaję sobie sprawę, że poprzeczka wędruje znacznie wyżej. Czeka nas walka o utrzymanie, dlatego szykuje się trudny sezon. Z pewnością każdy mecz będzie okazją do weryfikacji możliwości i umiejętności, przecież w takich drużynach jak Eintracht, Bayern, Bayer, Lipsk czy Borussia nie brakuje gwiazd - dodał Góralski.
Nowy sezon Bundesligi rozpocznie się już 5 sierpnia.
Czytaj także:
Oficjalnie: Pedro Tiba ma nowy klub
Transferowa bomba ws. Neymara
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Grzegorz Krychowiak i niesamowite zwierzęta