"Kolejorz" zwyciężył 1:0 dzięki bramce Mikaela Ishaka, mimo że przez większość meczu był skupiony na defensywie, momentami dość głębokiej.
- Przegraliśmy, ale to był dobry występ w naszym wykonaniu. Jestem zadowolony z dynamiki, jaką pokazaliśmy. Uważam, że podczas rewanżu w Baku będzie to wyglądać jeszcze lepiej z naszej strony - ocenił trener gości, Gurban Gurbanow.
Wynik pierwszego starcia powoduje, że na półmetku rywalizacji bliżej awansu jest mistrz Polski. Mimo to nikt w szeregach rywala nie wątpi w awans.
- Przed tym spotkaniem spędziłem z drużyną dwa tygodnie. To nie było zbyt dużo czasu na przygotowania, mimo to moi piłkarze zagrali lepiej niż się spodziewałem. Nie będziemy niczego zmieniać przed rewanżem. Zagramy tak samo jak w Poznaniu, bo byliśmy lepsi niż przeciwnik, choć wynik tego nie potwierdza. Jeśli jednak pokażemy odpowiednią skuteczność, mamy szansę na korzystny rezultat - dodał Gurbanow.
W przeszłości Karabach eliminował z europejskich pucharów Wisłę Kraków, Piasta Gliwice oraz Legię Warszawa. Dwumecz z Lechem to dla niego czwarta taka rywalizacja i wydaje się, że teraz jest w najtrudniejszym położeniu. - Już w Poznaniu nie wyglądaliśmy gorzej niż przeciwnik. Uważam, że za tydzień w Baku szanse będą wyrównane - stwierdził szkoleniowiec.
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol
ZOBACZ WIDEO: Co ten bramkarz zrobił?! Niewiarygodny gol