Opcja awaryjna. Oto co może spotkać Roberta Lewandowskiego

Krzysztof Kaczmarczyk 10 Lipca 2022, 10:21

Getty Images / Roland Krivec/vi/DeFodi Images / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

• FC Barcelona nie odpuszcza ws. Lewandowskiego. Kolejny ruch "Dumy Katalonii"

Jak informuje dziennikarz Pete O'Rourke w rozmowie z GiveMeSport na wąskiej liście trenera Erika ten Haga jest... Robert Lewandowski.

- Jeśli szukasz kogoś, kto zastąpi Ronaldo, szukasz kogoś, kto może zagwarantować ci gole - przyznał i za dowód podał liczbę goli, jaką Polak zdobył dla Bayernu Monachium.

O'Rourke nazywa "Lewego" planem awaryjnym dla United w momencie, w którym Ronaldo faktycznie opuściłby Old Trafford.

W serwisie footballtransfertavern.com - w którym cytują wypowiedzi O'Rourke - przypominają wywiad z Lewandowskim z 2020 roku, który przyznał, że do "Czerwonych Diabłów" mógł dołączyć już 10 lat temu.

- Po moim drugim roku w Dortmundzie rozmawiałem z Sir Alexem Fergusonem - mówił wtedy Polak. - Byłem bardzo zainteresowany, mogę nawet powiedzieć, że byłem gotowy, ale Dortmund nie chciał mnie puścić. Nie zdenerwowało mnie to, ponieważ sprawy z Borussią układały się dobrze.

Sytuacja zatem niejako zatacza koło, ale teraz Lewandowskiego puścić nie chce... Bayern. "Lewy" ma ważny kontrakt do końca czerwca 2023 roku. Różnica jest taka, że wtedy nasz napastnik na Borussię zdenerwowany nie był, a na Bayern już może być, bo jak sam przyznał, jego historia w Monachium dobiegła końca z czym pogodzić nie chcą się władze.

O kapitana reprezentacji Polski od tygodni zabiega FC Barcelona, ale mistrzowie Niemiec w żaden sposób nie reagują na oferty ze stolicy Katalonii. Mówi się, że Bayern może puścić "Lewego", gdy otrzyma 50 mln euro lub jeżeli znajdzie godnego następcę. Ta druga opcja jest raczej niemożliwa do wykonania.

Tymczasem Lewandowski 12 lipca powinien pojawić się na Sabener Strasse, aby przejść testy sprawnościowe oraz badania lekarskie. Właśnie wtedy Bayern rozpocznie przygotowania do nowego sezonu.

Zobacz także:
Brakuje tylko podpisu. Chelsea finalizuje głośny transfer!
Cristiano Ronaldo i FC Barcelona? Piłkarz klubu i prezydent zabrali głos