Wyjątkowy transfer. Tylko trzech piłkarzy było starszych od Lewandowskiego

Za bardzo się ceni. Gwiazda Realu nie może znaleźć klubu

21 sierpnia Robert Lewandowski skończy 34 lata. W piłce nożnej to już dość zaawansowany wiek, zwłaszcza, jeżeli mówimy o napastniku. Mimo to tego lata "Lewy" stał się bohaterem jednego z najgłośniejszych transferów w historii futbolu.

Nie miało znaczenia to, że wielu snajperów w jego wieku powoli kończy karierę, ani to, że został mu zaledwie rok do końca kontraktu w Monachium. Został najdroższym 34-latkiem (licząc rocznikowo) w historii futbolu. Więcej TUTAJ.

Barcelona zdecydowała się wydać na niego 45 mln euro, oferując mu do tego aż czteroletni kontrakt. To tym bardziej spektakularne, że Duma Katalonii dotychczas, a mówimy o 123-letnim klubie, tylko trzy razy kontraktowała starszych piłkarzy.

ZOBACZ WIDEO: Mocne słowa o agencie Lewandowskiego. "Znam go osobiście, to szczwany lis"

Katalońska emerytura

Dwóch zawodników, którzy w momencie dołączenia do Barcelony, byli starsi od "Lewego", powinna być każdemu doskonale znana. Mowa tu o Lilianiie Thuramie i Danim Alvesu.

Pierwszy z nich trafił do Blaugrany na zakończenie bogatej kariery. Latem 2006 roku, 34-letni Thuram został kupiony za 5 mln euro ze zdegradowanego karnie do Serie B Juventusu. W Barcelonie grał dwa lata, rozegrał w tym czasie 58 spotkań i postanowił odwiesić buty na kołek.

Alves to z kolei ikona Barcelony, która pod koniec kariery wróciła do klubu, w którym święciła największe sukcesy. Jego drugi pobyt na Camp Nou trwał od listopada ubiegłego roku - w dniu podpisania kontraktu Brazylijczyk miał 38 lat. Odszedł po sezonie, mając tym żal do klubu, że nie traktuje należycie swoich legend.

Przyjaciel na ratunek

Trzeci i ostatni starszy od Lewandowskiego nabytek Barcelony to przypadek rodem z podręczników do historii. Najstarszy i to nie tylko w momencie transferu, ale również będący najstarszym piłkarzem kiedykolwiek ubierającym koszulkę Blaugrany, jest Julius Mueller.

Jeżeli po raz pierwszy słyszycie to nazwisko, nie macie powodów do zmartwień. Mowa o zawodniku, który do Barcy dołączył w 1908 roku. Jak podaje ESPN, które przeanalizowało historię Barcelony pod kątem najstarszych sprowadzonych do niej piłkarzy, Mueller urodził się w 1864 roku (dokładniejszej daty nie udało się ustalić).

Niemiec był doświadczonym sportowcem, który wyróżniał się zarówno w lekkoatletyce jak i tenisie. Do Barcelony dołączył w czasach jej największego kryzysu, gdy było o krok od rozwiązania klubu.

Jego angaż w drużynie był zasługą przede wszystkim faktu, że był przyjacielem założyciela drużyny - Hansa Gampera. Ostatecznie, w barwach Dumy Katalonii rozegrał 11 meczów, ostatni w 1910 roku.

Czytaj także: 
- Arsenal pracuje nad kolejnym wzmocnieniem. Juventus otwarty na transfer
- Pokazał koszulkę Barcelony z napisem "Lewandowski". Takiej reakcji się nie spodziewał

Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)