Jak poinformował hiszpański dziennik Sport, FC Barcelona bierze pod uwagę fiasko próby pozyskania Marcosa Alonso z Chelsea i zaczęła poszukiwania innego lewego obrońcy. Na jej radarze znalazł się Caio Henrique, którego pozyskanie miałoby być znacznie mniej skomplikowane.
24-latek ma znajdować się pod obserwacją od 2016 roku. Ponadto jego agentem jest były piłkarz katalońskiego klubu Deco, a to mogłoby znacznie ułatwić negocjacje. Szczególnie, że ma on bardzo dobre relacje z prezydentem Joanem Laportą.
Na razie Barcelona nie podjęłą negocjacji z AS Monaco, ponieważ jej priorytetem jest wspomniany Alonso. Jeżeli jednak sytuacja nie ulegnie zmianie to można się spodziewać ruchów.
Henrique trafił do klubu Ligue 1 przed dwoma laty. Od tego momentu zagrał tam 85 meczów, w których strzelił 2 gole i miał 18 asyst. Uznawany jest za jednego z najlepszych zawodników tej drużyny.
Robert Lewandowski nadal czeka na podpisanie umowy z Barceloną
ZOBACZ WIDEO: Lewandowski w Barcelonie. Jak to wpłynie na jego grę w reprezentacji Polski?
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)