Piątek w Premier League: Kuszczak jednak nie zagra, Ferguson ostrzega rywali

Bartosz Zimkowski 25 Września 2009, 16:55

Ferguson ostrzega rywali: Będziemy tylko lepsi!

Z meczu na mecz Manchester United gra coraz lepiej. Sir Alex Ferguson ostrzega swoich ligowych rywali, że po słabym początku sezonu nie ma już śladu. Wkrótce Czerwone Diabły będą grały jeszcze skuteczniej.

- Zanotowaliśmy zły start i co do tego to nie ma wątpliwości. Jednak forma drużyny jest coraz lepsza. Najlepiej zagraliśmy na White Hart Lane. Jestem zadowolony z naszej dyspozycji. Mamy niezły skład i jedyny dylemat jaki mam, to kto ma grać - powiedział Ferguson.

Arszawin wróci do gry w ten weekend

Arsene Wenger poinformował, że Andrij Arszawin będzie mógł zagrać przeciwko Fulham Londyn. Rosjanin wraca po kontuzji pachwiny i kolana, których doznał na początku września w meczu reprezentacji.

- Arszawin zwiększy nasze opcje w ataku. To facet, który potrafi zmienić styl gry i strzelił bramkę - przyznał Wenger. Tymczasem coraz bliżej powrotu jest Theo Walcott. Nadal nie może grać Manuel Almunia, więc Wojciech Szczęsny ponownie usiądzie na ławce rezerwowych.

Kuszczak nie zagra w sobotę

Złudne okazały się nadzieje Tomasza Kuszczaka. Mimo że Ben Foster popełnia gafę za gafą, a Polak zagrał bardzo dobrze w środę przeciwko Woverhampton Wanderers, to w sobotę zagra Anglik.

- To była bardzo dobra okazja dla Tomasza, by zagrać w środę, ale Ben wystąpi w sobotę. Ben nie ma za sobą wielu meczów, lecz poradzi sobie - przyznał Ferguson. Kuszczak usiądzie zatem na ławce rezerwowych. Edwin Van der Sar do gry wróci za około trzy tygodnie.

Hargreaves wróci w ciągu czterech tygodni

Sir Alex Ferguson poinformował, że Owen Hargreaves będzie do jego dyspozycji za około miesiąc czasu. Niewykluczone, że już w październiku pojawi się na boisku w oficjalnym spotkaniu.

Reprezentant Anglii już od ponad roku nie gra, ponieważ miał operację na obu kolanach. Jego rehabilitacja w USA przebiegła bardzo dobrze. Do zdrowia dochodził pod okiem znanego doktora Richarda Steadmana.

- Czuję, że potrzebuje jeszcze czterech tygodni, aby wrócił do właściwego rytmu treningowego i zagrać w meczu o punkty - powiedział Ferguson.

Drogba ozdrowiał

Z Didierem Drogbą udała się Chelsea Londyn na kolejny ligowy mecz. Rywalem The Blues będzie Wigan Athletic. Reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej doznał w ostatnim spotkaniu z Tottenhamem Hotspur urazu łydki.

Jednak badania wykazały, że to jedyny drobny problem i dlatego jego występ w sobotę przeciwko The Latics jest możliwy. Swojego zadowolenia nie kryje Carlo Ancelotti, który wysoko ceni umiejętności swojego napastnika. Ten strzelił już pięć goli w Premier League w tym sezonie.

Ogromna rywalizacja w Chelsea

- Każdy piłkarz, który dołącza do Chelsea wie, że jest tutaj ogromna rywalizacja. Jeśli się ma daleko idące ambicje, to trzeba mieć silną drużynę i rywalizacja jest niezbędna - mówi Florent Malouda, piłkarz Chelsea Londyn.

30-letni Francuz od początku sezonu jest w wysokiej formie i Carlo Ancelotti ufa mu do tego stopnia, że we wszystkich ligowych spotkaniach Malouda zagrał w podstawowym składzie.

Redknappa problemy z napastnikami

Problemy z napastnikami ma Harry Redknapp, ale wynikają one z tego, że ma do dyspozycji dobrych snajperów. Wszyscy są w formie i Redknapp musi któregoś posadzić na ławce rezerwowych.

Robbie Keane, Jermain Defoe oraz Peter Crouch błyszczą od początku sezonu. Najczęściej rezerwowym jest ten ostatni, ale mimo to ma na koncie już pięć goli. Sześć bramek zdobył Defoe, a Keane dwie. Ale Irlandczyk z Anglikiem bardzo dobrze współpracują i Redknapp ma dylemat, co zrobić z Crouchem.

Geovanni z nowym kontraktem

Piłkarz Hull City Geovanni podpisał nowy, dwuletni kontrakt z Tygrysami. Od kilku tygodni trwały negocjacje między obiema stronami i zakończyły się one sukcesem.

29-latek jest jednym z najlepszych piłkarzy Hull. Występuje w tym zespole od lata 2008 roku po tym jak podziękowano mu za grę w Manchesterze City.

W Hull jest kluczowym graczem i Phil Brown, menedżer zespołu, jest bardzo zadowolony z pozostania Brazylijczyka na KC Stadium. To wokół niego chce budować drużynę.

Utalentowany bramkarz w Wolves

Wolverhampton Wanderers poinformowało, że uzgodniło warunki transferu uzdolnionego bramkarza Aarona McCarey'a. 17-latek występuje w Monaghan United i na Molineux trafi jak się otworzy okienko transferowe, a więc w styczniu.

W Wolverhampton uważają, że przed McCarey'em jest wspaniała przyszłość, ponieważ ma wielki talent. Nie wiadomo ile Wilki zapłacą za transfer tego golkipera.