Przegrali, ale pokazali charakter. Trzy minuty, które zabrały marzenia Lechii
Piłkarze Lechii Gdańsk przegrali z Rapidem Wiedeń 1:2 w meczu II rundy Ligi Konferencji Europy. Oba gole goście z Austrii zdobyli na przestrzeni trzech minut pierwszej połowy. Lechia do końca walczyła o dogrywkę, zabrakło jej jednak szczęścia.
W 16. minucie gdańskiej obronie urwał się Marco Gruell, który wycofał piłkę do Nicolasa-Gerrita Kuhna. Austriak mocnym strzałem nie dał szans Dusanowi Kuciakowi. Lechiści nie otrząsnęli się jeszcze po stracie gola, a Rapid miał kolejną okazję. Gdańszczanom urwał się Guido Burgstaller, a Jakub Kałuziński sfaulował go na skraju pola karnego. Sędzia pokazał "jedenastkę", którą mimo dobrej reakcji Kuciaka, na bramkę zamienił Marco Gruell. Powtórki pokazały, że niekoniecznie faul był w polu karnym, jednak niestety na tym etapie nie ma VAR-u.
Lechia po dwóch gongach miała problem z powrotem do gry. Jedyny strzał, który mógł zakończyć się bramką oddał Jakub Kałuziński, ale polski zespół nie potrafił skutecznie zaskoczyć Niklasa Hedla strzeżącego bramki Rapidu i do przerwy było 0:2.
ZOBACZ WIDEO: Ten filmik obejrzało już milion ludzi. A Ty?W przerwie Tomasz Kaczmarek zdecydował się na dwie zmiany, które dały dużo ożywienia. Rapid miał niewiele do powiedzenia, większość akcji rozgrywali piłkarze z Gdańska. Byli jednak wciąż nieskuteczni, a świetne okazje do strzelenia gola zmarnowali Łukasz Zwoliński oraz Maciej Gajos.
Kolejne minuty mijały bardzo szybko, a Lechia nie potrafiła stworzyć bramkowej sytuacji. Mający dwubramkowy bagaż gdańszczanie musieli się śpieszyć, co nie wpływało pozytywnie na jakość gry w ofensywie. W końcu jednak zespół z Gdańska przeprowadził skuteczną akcję. Prawą stroną całą "robotę" wykonał Filip Koperski, który podał do Łukasza Zwolińskiego, a ten na 8 minut przed końcem zdobył bramkę kontaktową!
Do końca Lechia walczyła o dogrywkę, jednak zabrakło jej dokładności i odrobiny szczęścia. Ultradefensywnie usposobiony do końca Rapid wytrzymał napór polskiej drużyny i to Austriacy zagrają w kolejnej rundzie eliminacji Ligi Konferencji Europy, a ich przeciwnikiem będzie Neftczi Baku.
Lechia Gdańsk - Rapid Wiedeń 1:2 (0:2)
0:1 - Nicolas-Gerrit Kuhn 16'
0:2 - Marco Gruell 18'
1:2 - Łukasz Zwoliński 82'
Składy:
Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak - David Stec (76' Filip Koperski), Michał Nalepa, Mario Maloca, Rafał Pietrzak - Jakub Kałuziński (46' Jarosław Kubicki) - Christian Clemens (46' Flavio Paixao), Maciej Gajos, Marco Terrazzino (67' Kacper Sezonienko), Ilkay Durmus (67' Conrado) - Łukasz Zwoliński.
Rapid Wiedeń: Niklas Hedl - Thorsten Schic (84'Martin Koscelnik), Emanuel Aiwu, Kevin Wimmer, Jonas Auer - Aleksa Pejic, Moritz Oswald (73' Nikolas Sattlberger), Nicolas Gerrit-Kuhn (65' Ante Bajić) - Bernhard Zimmermann (65' Maximilian Hoffmann), Marco Grull - Guido Burgstaller.
Żółte kartki: Stec, Kałuziński, Pietrzak (Lechia), Schick, Pejić, Feldhofer, Gruell (Rapid).
Sędzia: Alessandro Dudic (Szwajcaria).
Widzów: 23 519.
Wynik dwumeczu: 2:1 dla Rapidu Wiedeń.
-
kedzior Zgłoś komentarz
Celne strzały na bramkę Lechia 4 Rapid 7 Oj tak tak pokazali charakter ! -
Ryszard Rudzki Zgłoś komentarz
nie 3 minuty ale calosc,po prostu,EXTRAklasa -
77DARO Zgłoś komentarz
zmienić aby osiągnąć sukces. -
JaWalspeed. Zgłoś komentarz
żadnej drużyny w 3rundzie. -
Montana Zgłoś komentarz
Polska liga jest niestety słabiutka, a piłkarze przepłaceni. -
lubelak_fan Zgłoś komentarz
.... -
Maly Kurdupel Zgłoś komentarz
Liczyli na szczescie ???????????????????? to za malo zeby cos zrobic w pucharach. -
eugjan Zgłoś komentarz
Jaki poziom ligi taka gra aż przykro na to patrzeć a żenada na MŚ dopiero przed nami -
kedzior Zgłoś komentarz
Młodzież z Austrii wysadziła z pucharów międzynarodowy wiekowy szrot z 3 lig zagranicznych -
Mistrz Kolejorz Zgłoś komentarz
Co tu dużo pisać w 3 minuty Lechia się samo -ZAORAŁA to przypadłość drużyn z ligi okręgowej .. -
Na worku szef Zgłoś komentarz
Choć druga połowa to jedno z lepszych widowisk naszych kopaczy jakie widziałem od lat. -
Na worku szef Zgłoś komentarz
Nie pomógł Kurski i jego WAGs -
Legionowiak vel Husarzyk Zgłoś komentarz
Szkoda Lechii Gdańsk, zabrakło niewiele