Bayern poradził sobie bez Lewandowskiego. "Każdy musiał zmieniać zdanie"

Barcelona rozwiąże problem? Możliwe bezkompromisowe rozwiązanie

Mistrzowie Niemiec w letnim okienku transferowym stracili najskuteczniejszego piłkarza, a mimo to prezentowali się rewelacyjnie na starcie sezonu. Bayern Monachium zdobył łącznie 11 bramek w starciach z RB Lipsk (5:3) i Eintrachtem Frankfurt (6:1).

Już w najbliższą niedzielę VfL Wolfsburg Niko Kovaca spróbuje zatrzymać rozpędzonych monachijczyków. Bayern przystąpi do rywalizacji w roli zdecydowanego faworyta. W 1. kolejce "Wilki" podzieliły się punktami z Werderem Brema (2:2).

Przed pierwszym gwizdkiem szkoleniowiec gości pozytywnie wypowiadał się na temat ekipy Juliana Nagelsmanna. Kovac uważa, że Bayern wcale nie jest słabszy po transferze Roberta Lewandowskiego do Barcelony.

ZOBACZ WIDEO: Prezentacja Roberta Lewandowskiego w Barcelonie. Zobacz piękne sceny!

- Mogłem przeczytać, że Bayern będzie znacznie gorszy, ponieważ odszedł Robert Lewandowski. Już po pierwszym meczu każdy musi zmieniać zdanie. Bayern zawsze jest silny i w tym sezonie też będzie. Moim zdaniem, to pretendent numer jeden do tytułu - "Bild" cytuje słowa byłego trenera Bayernu.

W ostatnich latach Bawarczycy całkowicie zdominowali niemieckie rozgrywki. Kovac sądzi, że aktualni mistrzowie mogą zdobyć 11. tytuł z rzędu.

- To najlepsi piłkarze w Niemczech, piłkarze, którzy są cenieni na całym świecie. Suma ich umiejętności czyni drużynę niebezpieczną. Bayern cały czas się rozwija - kontynuował.

Czytaj także:
Trwa wyścig z czasem. Wiemy, do kiedy Barcelona może zgłaszać piłkarzy do meczu
Zbigniew Boniek: Barcelona to dobry wybór Lewandowskiego. Ale to nie gole zadecydują o jego ocenie!