Choć Kylian Mbappe gra w jednej drużynie z Lionelem Messim, to nigdy nie ukrywał, że w młodzieńczych latach bardzo imponował mu Cristiano Ronaldo. W tym roku na liście nominowanych do Złotej Piłki znalazł się jednak tylko jeden z gigantów. Messi został pominięty po raz pierwszy od 2005 roku.
Mbapppe miał wtedy tylko siedem lat, dlatego z trudem sobie przypomina czasy sprzed dominacji Argentyńczyka i Portugalczyka. - Jak dla wszystkich osób z mojego pokolenia, Złota Piłka kojarzy się z walką między Leo i Cristiano. Zagłębiając się naprawdę głęboko w pamięć, pamiętam też trochę Ronaldinho - wyjawił francuski napastnik cytowany przez portal Goal.com.
Oczywiście w tegorocznej edycji plebiscytu Mbappe sam znalazł się wśród nominowanych. Do tej pory jego największym osiągnięciem jest czwarte miejsce, które zajął w 2018 roku.
ZOBACZ WIDEO: Co za technika! Lewandowski bawi się z piłką na treningu
Przy okazji nominacji został poproszony o to, aby porównać ze sobą dwóch zawodników, którzy zdominowali walkę o Złotą Piłkę. Mbappe wypowiedział się bardzo dojrzale i z dużą klasą o Messim i Ronaldo.
- Każdego roku zastanawiałem się, kto wygra Złotą Piłkę - Messi czy Cristiano. Kogo wolę? To jak wybór między ojcem a matką, nie można się zdecydować - obrazowo powiedział Mbappe.
W plebiscycie organizowanym przez "France Football" minimalnie lepszy jest jednak Argentyńczyk. Messi siedem razy cieszył się z prestiżowej nagrody, podczas gdy Ronaldo zdobył ją pięciokrotnie.
Zobacz też:
Kłopoty Zielińskiego przed startem Serie A. "Ma pewien hamulec"
Carlo Ancelotti jasno o swojej przyszłości
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)