1 
Jamal Musiala to bez wątpienia jedna z największych gwiazd piłki nożnej młodego pokolenia. Od początku obecnego sezonu Niemiec był pewnym punktem w układance Juliana Nagelsmanna. Niestety 19-lakowi przytrafiła się kontuzja, która wyklucza go z gry na mecz z VfL Bochum.
Trener Bawarczyków zapewnia jednak, że kontuzja nie jest aż tak groźna i Musiala nie będzie pauzował zbyt długo.
- Jamal jest teraz bardziej narażony na kontuzję, ma szczep w obszarze zginacza biodra-przywodziciela. Nic dramatycznego, ale trzeba trochę uważać, żeby nic się nie stało. Ma lekkie pociągnięcie na przywodzicielach i w obszarze zginacza bioder. Jeśli dozna kontuzji w Bochum po 20 minutach, to będzie poza grą dłużej, to nie byłoby dobre - mówi dla ''Bild'' niemiecki trener.
ZOBACZ WIDEO: Uderzyła jak Lewandowski! Gol stadiony świata
Piłkarzem, który ma zastąpić Musiale jest Kingsley Coman. Nagelsmann zachwala 26-letniego skrzydłowego, ponieważ w treningu pokazał się z bardzo dobrej strony. - Kingsley daje z siebie maksa na treningu. To jest jego ogromna cecha, z której nie lubimy rezygnować, gdy jest w formie.
35-letni trener, ma wiele szacunku do Bochum, ponieważ jego drużyna doznała porażki w lutym na wyjeździe aż 2:4. - Porażka wciąż jest w głowie. Nie chcemy przegrać drugi raz z rzędu. W związku z tym musimy dostosować się do gry, co powinno temu zapobiec - dodaje Nagelsmann.
Mecz Vfl Bochum - Bayern Monachium odbędzie się już w najbliższą niedzielę o 17:30. To spotkanie będzie bardzo ważne dla Bawarczyków, ponieważ w ich ekipie nie ma już Roberta Lewandowskiego, który w lutowym spotkaniu strzelił dwa gole.
Czytaj także:
Transfer Aubameyanga nabiera tempa
Media: wszystko dogadane. Hit transferowy Manchesteru United
