Zaledwie 45 sekund potrzebował Robert Lewandowski, aby w niedzielny wieczór pokonać bramkarza Realu Sociedad.
I choć ten mecz był trudny dla FC Barcelony, to ostatecznie Katalończycy wywieźli okazałe zwycięstwo 4:1. Jednym z architektów wygranej był polski napastnik, który zakończył mecz z dorobkiem dwóch goli.
Aż trudno w to uwierzyć, ale to była pierwsza polska bramka w lidze hiszpańskiej od siedmiu lat (wtedy trafił Grzegorz Krychowiak). Premierowe trafienia nowego napastnika Barcelony ucieszyły wielu kibiców, w tym jedną z legend tego klubu.
Lewandowski uszczęśliwił siebie i Stoiczkowa
- Jestem bardzo szczęśliwy, że Lewandowski trafił. I to od razu dwa razy! Taki początek w lidze hiszpańskiej jest bardzo ważny, niezwykle mu pomoże - komentuje dla WP SportoweFakty Christo Stoiczkow, legendarny piłkarz Barcelony, który od dawna podkreśla, że kibicuje Lewandowskiemu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: komentator oszalał. Co za gol!
Dlaczego? Jak mówi Bułgar o Polaku "es un chico excellente" czyli "to świetny chłopak" - podkreślając nie tylko piłkarską klasę Lewandowskiego, ale i jego postawę poza boiskiem.
"Poprowadzi Barcelonę po mistrzostwo"
Legendarny Bułgar sam zapisał piękną historię w Barcelonie, występując w niej dwa razy. Najpierw w sezonach 1990-1995, a następnie 1996-1998. W tym czasie aż pięć razy sięgał z Dumą Katalonii po mistrzostwo Hiszpanii. A jak ocenia szansę swojego byłego klubu w tym sezonie? I znów zdobywca "Złotej Piłki" zwraca uwagę na rolę Lewandowskiego. - Według mnie w tym sezonie Barcelona zdobędzie mistrzostwo Hiszpanii. Bo ma Lewandowskiego i to on poprowadzi klub po ten tytuł - przewiduje Stoiczkow.
"Strzeli więcej niż 25 goli"
Bułgar, choć nie był klasycznym napastnikiem, strzelił w karierze wiele goli. Podobnie jak Lewandowski ma w kolekcji "Złotego Buta" (choć jeszcze w barwach CSKA Sofia), a dla Barcelony trafił 117 razy w 255 meczach (licząc wszystkie rozgrywki).
A jakie ma przewidywania dla Lewandowskiego w pierwszym sezonie La Liga?
- Jestem przekonany, że w pierwszym sezonie ligi hiszpańskiej Lewandowski strzeli więcej niż 25 goli - przepowiada legenda Barcelony.
Z Barcelony po "Złotą Piłkę"?
I jeszcze jedno. Stoiczkow, który jako piłkarz Barcelony wygrał "Złotą Piłkę", nieraz powtarzał, że to trofeum należy się również Lewandowskiemu. I choć do tej pory to nie nastąpiło, to być może droga wiedzie właśnie przez Barcelonę i takie występy jak w niedzielny wieczór.
Oczywiście to tylko namiastka tego, czego się oczekuje od Polaka i co jest potrzebne, aby zgarnąć w końcu tak pożądany "Ballon d’Or", ale dobre otwarcie na hiszpańskiej ziemi już nastąpiło.
Piotr Koźmiński, dziennikarz WP SportoweFakty
Hiszpańskie media oceniają występ Lewandowskiego
Mógł grać w Lechu, a błyszczy w Niemczech