Jaki jest cel Rakowa w europejskich pucharach? Dyrektor sportowy wyjaśnia
Nadszedł moment, w którym Raków może przywitać się poważnie z Europą. Wszystko sprowadza się do jednego meczu w Pradze. Dyrektor sportowy "Medalików" podczas rozmowy z "Przeglądem Sportowym" ujawnił cel klubu, będąc krok przed Ligą Konferencji.
Podopieczni Marka Papszuna rozegrali świetne pierwsze spotkanie przeciwko prażanom. Byli lepsi w każdym elemencie gry, ostatecznie wygrywając 2:1. A to oznacza, że do rewanżu podejdą z cenną, jednobramkową przewagą.
Raków przystępuje do tych europejskich zmagań w pełni świadomy tego, co chce osiągnąć. - Naszym celem jest gra w pucharach, pokazanie się w fazie grupowej, by Raków stał się rozpoznawalną marką na rynku europejskim - powiedział dla "Przeglądu Sportowego" dyrektor sportowy Rakowa, Robert Graf.
ZOBACZ WIDEO: Raj na ziemi. Odwiedziliśmy nowy "dom" Lewandowskich- Nie jest tak, że Slavia musi, my możemy. A jeśli nam nie wyjdzie i uznamy, że nic się nie stało. Mamy swój cel i chcemy go realizować - dodał.
"Medaliki" w poprzednich rundach eliminacji bezproblemowo radzili sobie ze swoimi rywalami. Na swoim pierwszym przystanku w drodze po Ligę Konferencji pewnie pokonali 6:0 w dwumeczu Astanę. Następnie rozprawili się ze Spartakiem Trnavą, który musiał się pogodzić z porażką 0:3.
Teraz jednak przed nimi o wiele trudniejsze zadanie. Pierwszy krok wykonany, ale Stadion Sinobo to bardzo trudny teren. Początek tego decydującego spotkania już 25 sierpnia o godzinie 19:00.
Raków pojechał do Pragi pisać historię
Bez Roberta Lewandowskiego też strzelają! Na Camp Nou w meczu błędów padło sześć goli