Od dłuższego czasu przedstawiciele Juventusu obserwowali Arkadiusza Milika. Ostatecznie turyńczycy postanowili wypożyczyć napastnika z Olympique Marsylia, ale zapewnili sobie również możliwość transferu definitywnego. Tym samym były gracz SSC Napoli wrócił do Serie A.
28-latek jest trzecim Polakiem w historii Juventusu. Wojciech Szczęsny w dalszym ciągu ma pewne miejsce między słupkami "Starej Damy", zaś Zbigniew Boniek bronił barw tej drużyny w latach 1982-1985 i zapracował sobie na status legendy. Milik zaliczył sportowy awans, przechodząc do utytułowanego klubu.
Transfer kadrowicza doprowadził do końca Przemysław Pańtak. Agent zabrał głos na gorąco po podpisaniu umowy.
ZOBACZ WIDEO: Wielka radość Lewandowskiego. "Dostał najwspanialsze, piłkarskie zabawki świata"
"Dla Arka to kolejny krok, który może wznieść go na jeszcze wyższy poziom w karierze. Czy jest to dobry transfer, czy nie, będziemy mogli ocenić dopiero po czasie. Jednakże Arek ma przed sobą ogromne perspektywy i dzięki przejściu do Juventusu może sporo osiągnąć" - mówił Pańtak, cytowany przez profil facebookowy agencji F-MG.
Przez półtora roku doświadczony piłkarz wystąpił łącznie w 55 oficjalnych spotkaniach marsylczyków, strzelił w nich 30 goli i trzy razy asystował przy bramkach kolegów. Niedawno Milik stracił miejsce w podstawowym składzie. W Juventusie będzie rywalizował z Dusanem Vlahoviciem.
"Arek w ostatnim sezonie strzelił 20 bramek we wszystkich rozgrywkach dla Marsylii. Teraz przed nim czas pełen wyzwań i właśnie dlatego zdecydował się na ten ruch. Podobnie jak w Marsylii będzie miał możliwość występów w Lidze Mistrzów. Wierzymy, że pokaże swoją ogromną jakość i bardzo uszczęśliwi fanów Juventusu" - uzupełnił agent.
Czytaj także:
Nie tylko Arkadiusz Milik. Juventus przyspiesza z transferami
"Był traktowany jak śmieć". Dziennikarz stanowczo o Polaku