Zarząd FC Barcelony na początek nieco uporządkował kadrę. Utalentowany Abde Ezzalzouli najpierw podpisał długoterminową umowę z klubem, by udać się na wypożyczenie do Osasuny Pampeluna. Xavi definitywnie skreślił natomiast Martina Braithwaite'a. Reprezentant Danii rozstał się z "Dumą Katalonii" za porozumieniem stron i zdecydował się na transfer do lokalnego rywala - Espanyolu Barcelona.
Wszystko wskazywało na to, że los Braithwaite'a podzieli Memphis Depay. Przed transferem Roberta Lewandowskiego to właśnie Holender grał z "dziewiątką" na plecach. Nawet w ostatnim dniu okienka pytały o niego topowe kluby z Chelsea na czele. Dużym zaskoczeniem było oświadczenie piłkarza w mediach społecznościowych. Depay ogłosił, że z własnej woli postanowił zostać na Camp Nou.
Sergino Dest miał udane początki w stolicy Katalonii, lecz z biegiem czasu spisywał się coraz gorzej. Prawy obrońca spędzi sezon 2022/23 na wypożyczeniu w AC Milan i może być podstawowym graczem mistrzów Włoch. Mediolańczycy najprawdopodobniej zapewnili sobie klauzulę wykupu opiewającą na 20 milionów euro.
ZOBACZ WIDEO: Kto wejdzie w buty Lewego w Bundeslidze? Jego losy trzeba śledzić
Sympatycy FC Barcelony liczyli się z możliwością odejścia Jordiego Alby. Jak się później okazało, utytułowany zawodnik od samego początku nie chciał zmieniać otoczenia. Co więcej, "Catalunya Radio" podaje, że Alba jest zły na działaczy, że za jego plecami prowadzone były negocjacje z Interem Mediolan. Od 10 lat Alba gra w jednej drużynie i przynajmniej na razie to się nie zmieni.
Do dyspozycji Xaviego pozostaje też Miralem Pjanić, choć poprzedni trener nie widział dla niego miejsca w składzie. To samo tyczy się Frenkiego de Jonga, który był wręcz wypychany z klubu.
Dosłownie do ostatnich chwil pod znakiem zapytania stała przyszłość Pierre-Emericka Aubameyanga. Przedstawiciele Chelsea FC mocno zabiegali o podpis Gabończyka. Sęk w tym, że piłkarz został napadnięty we własnym domu i doznał złamania szczęki, przez co będzie wyłączony z gry przez miesiąc. W nocy z czwartku na piątek transakcja została jednak sfinalizowana. Na konto FC Barcelony wpłynie około 12 milionów euro.
Transfer Aubameyanga miał związek z sytuacją Marcosa Alonso. Jeśli chodzi o lewych obrońców, poza wspomnianym Albą trener miał w kadrze młodego Alexa Balde. Zresztą 31-latek może obsadzić kilka pozycji. Chelsea FC w oficjalnym oświadczeniu poinformowała o rozstaniu z Hiszpanem "za obopólną zgodą". Oznacza to, że po zamknięciu okienka Alonso będzie mógł dołączyć do FC Barcelony na zasadzie wolnego transferu.
Klub Roberta Lewandowskiego wzmocnił już prawą flankę. Hector Bellerin rozwiązał umowę z Arsenalem i wrócił do FC Barcelony, z której odchodził jako 16-latek. W rundzie wiosennej defensor dobrze prezentował się na wypożyczeniu w Realu Betis. Bellerin nie chciał wracać na Wyspy Brytyjskie, a Katalończycy złożyli mu propozycję nie do odrzucenia.
Gerard Romero ustalił, że FC Barcelona przygotowywała jeszcze jeden transfer-niespodziankę. Temat przeprowadzki Bernardo Silvy na Camp Nou ostatecznie upadł. Portugalski pomocnik będzie kontynuował swoją karierę w Manchesterze City.
FC Barcelona w letnim okienku transferowym
Przyszli: Robert Lewandowski, Raphinha, Jules Kounde, Andreas Christensen, Franck Kessie, Hector Bellerin, Marcos Alonso (?).
Odeszli: Philippe Coutinho, Oscar Mingueza, Riqui Puig, Francisco Trincao, Adama Traore, Luuk de Jong, Neto, Dani Alves, Antoine Griezmann, Rey Manaj, Alex Collado. Moussa Wague, Nico Gonzalez, Clement Lenglet, Samuel Umtiti, Martin Braithwaite, Sergino Dest, Pierre-Emerick Aubameyang.
Czytaj także:
Jan Bednarek zdążył z transferem! Zagra z Mattym Cashem
Arkadiusz Milik - kariera wbrew wszystkiemu
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)