Hector Bellerin wrócił do FC Barcelony po wielu latach spędzonych w Arsenalu. Hiszpan przed odejściem do londyńskiego klubu grał w młodzieżowych zespołach "Dumy Katalonii". Teraz wrócił jako opcja doraźna, niewykluczone, że jedynie na rok.
Bowiem Joan Laporta i Mateu Alemany już poszukują defensora, który będzie celem transferowym na następny rok. Latem 2023 wygasną umowy zarówno Bellerina, jak i Sergiego Roberto, czyli dwóch graczy, którzy mogą grać na prawej stronie obrony. Klub nie wyklucza ich przedłużenia, ale to będzie zależało od dyspozycji zawodników w trakcie bieżącej kampanii.
Z informacji podawanych przez kataloński dziennik "SPORT" wynika, że na Camp Nou już rozpoczęto poszukiwania celu transferowego na kolejne okienko, które będzie się odbywało latem następnego roku. Podane wyżej źródło poinformowało o czterech kandydatach, których wytypował klub.
Są to: Vanderson (AS Monaco), Thomas Meunier (Borussia Dortmund), Juan Foyth (Villarreal) oraz Achraf Hakimi (Paris Saint-Germain). Dwóch z tych wymienionych zawodników już widzieliśmy w minionych tygodniach w różnego rodzaju spekulacjach dotyczących ich przenosin do Barcelony. Najbardziej zaskakuje tutaj obecność Marokańczyka z PSG.
Oczywiście Hakimi jest jednym z najlepszych prawych defensorów na świecie i z pewnością bardzo dobrze wpasowałby się do zespołu Xaviego. Ale wątpliwości wzbudzają kwestie finansowe. 23-latek ma umowę ważną do końca czerwca 2026 roku i aby go wykupić z Paryża, potrzebne by były kolosalne pieniądze, a i tak nie jest powiedziane, że Francuzi by go wypuścili.
Czytaj też:
Bukmacherzy typują króla strzelców LM
Tanie bilety na mecz Villarreal - Lech
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: podziwiaj, bo warto! Genialna przewrotka Brazylijczyka