Kuriozum. To dlatego gol Milika nie został uznany?
Arkadiusz Milik mógł i powinien zostać bohaterem meczu Juventusu z US Salernitaną 1919. Miano to odebrali mu jednak arbitrzy. Włoskie Stowarzyszenie Sędziów (AIA) wydało oświadczenie w sprawie fatalnej decyzji.
Po analizie VAR sędzia anulował trafienie Polaka (na spalonym miał być Leonardo Bonucci), który dodatkowo... wyleciał z boiska za drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę po tym, jak w emocjach ściągnął koszulkę.
We Włoszech aż huczy o tej sprawie, bowiem w mediach pojawiły się zdjęcia, które jasno pokazują, że VAR się pomylił i to o pół metra. Nie wzięto bowiem pod uwagę stojącego w narożniku Antonio Candrevy. To on wyznaczał linię spalonego.
ZOBACZ WIDEO: Kto będzie mistrzem Polski? "Oni po cichu robią swoje"Teraz do sytuacji odniosło się AIA (Włoskie Stowarzyszenie Sędziów), które po analizie całej sytuacji wydało w sprawie oświadczenie. I w ich opinii kończy ono całą sprawę...
"Dział techniczny przejrzał wszystkie obrazy, które posiadali sędziowie VAR. Zwrócono się także z prośbą do firmy świadczącej usługi technologiczne dla VAR, by ta wyjaśniła, czy sędziowie mieli do dyspozycji obraz z kamery, określanej jako taktycznej" - czytamy.
To właśnie na tej kamerze widać było pozycję Candrevy. Co się okazuje? "Zgodnie z udzieloną odpowiedzią, kamera nie była dostępna dla VARu i dlatego nie mogła być użyta przez sędziów. Dzięki temu jesteśmy przekonani, że wyjaśniliśmy ten incydent" - czytamy w dalszej części oświadczenia.
Wynika z tego zatem jasno, że został popełniony błąd, który odebrał gola reprezentantowi Polski, a wygraną Juventusowi.
Co więcej. W opinii eksperta sędziowskiego Adama Lyczmańskiego spalony Bonucciego w ogóle nie miał prawa być rozpatrywany. O wszystkim opowiedział WP SportoweFakty.
- W tym przypadku kluczowe jest, aby rozróżnić to, czym jest spalony a czym pozycja spalona. Pozycja spalona sama w sobie nie jest przewinieniem. Spalony zaistniałby wtedy, kiedy Bonucci wziąłby aktywny udział w grze poprzez osiąganie korzyści lub przeszkadzanie przeciwnikowi. W tym przypadku nie widzę ani jednego, ani drugiego. Bramka powinna być uznana. Nieuznanie jej jest na dla mnie skandalem i prawdziwym wielbłądem sędziowskim - powiedział.
BREAKING: According to the AIA, the official FIGC referee association
— Italian Football TV (@IFTVofficial) September 12, 2022
“The VAR refereeing team did not have at their disposal the image of Candreva keeping Bonucci onside on the Milik 3-2 goal” pic.twitter.com/xCL11lo5uy
Zobacz także:
Potężne kontrowersje ws. gola Milika
Mecz Juventusu zostanie powtórzony? Przepisy mówią jasno