Lewandowski mógł zagrać w Hiszpanii dużo wcześniej. Ujawniono zaskakujący fakt

Getty Images / Catherine Steenkeste / Na zdjęciu: Robert Lewandowski
Getty Images / Catherine Steenkeste / Na zdjęciu: Robert Lewandowski

Robert Lewandowski od lipca jest zawodnikiem FC Barcelony. Teraz Hiszpanie ujawnili, że reprezentant Polski do La Liga mógł trafić już znacznie wcześniej, jako... 20-latek.

W sezonie 2007/2008 Robert Lewandowski był zawodnikiem Znicza Pruszków, skąd trafił następnie do Lecha Poznań. Zaskakujące informacje ujawnił w tej sprawie portal sport.es.

Okazuje się, że Lewandowski zamiast do stolicy Wielkopolski, mógł przenieść się do... Hiszpanii. Według informacji dziennikarzy, w 2008 roku jego ówczesny agent, Cezary Kucharski, zaoferował go Sportingowi Gijon.

Warto podkreślić, że Kucharski występował w barwach tego zespołu w sezonie 1997/1998 - zagrał w dwunastu meczach, w których strzelił dwie bramki.

ZOBACZ WIDEO: Kiedy Lewandowski usłyszał to pytanie, aż zadrżał. Odpowiedział: tylko nie to!

Klub odrzucił jednak jego propozycję i nie złożył oferty "Lewemu". Dyrektor sportowy skupił się natomiast na ściągnięciu do drużyny Tatiego Maldonado. 27-letni wówczas Hiszpan rozegrał w Gijon łącznie dwa sezony.

Zamiast do Hiszpanii, Lewandowski trafił do Poznania, gdzie jego kariera mocno się rozwinęła. Po dwóch sezonach przeniósł się do niemieckiej Bundesligi. Spędził tam łącznie dwanaście lat - najpierw cztery w Borussii Dortmund, a następnie osiem w Bayernie Monachium.

Do Hiszpanii przeniósł się w wieku 34 lat. Po pięciu kolejkach Primera Division prowadzi w klasyfikacji strzelców z sześcioma bramkami na koncie, a jego FC Barcelona zajmuje drugie miejsce w tabeli. Sporting Gijon jest natomiast obecnie 9. w Segunda Division.

Czytaj także:
"To nie przypadek". Niemiec wskazał problem Lewandowskiego
Lewandowski w końcu na Camp Nou. FC Barcelona dokonała zmiany

Komentarze (6)
avatar
yendrek
17.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
polskie też piszą .... byle co, aby o lewandowskim albo o lewatywie 
avatar
vellness
16.09.2022
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
No i dobrze że nie poszedł wtedy do jakiegoś słabego klubu, bo droga przez Borussie i Bayern była najlepszą dla Lewego. Szkoda tylko, że po wygraniu Ligi Mistrzów nie poszedł do Hiszpanii jak n Czytaj całość
avatar
vellness
16.09.2022
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Brawo Robert! 
avatar
Userr
16.09.2022
Zgłoś do moderacji
4
3
Odpowiedz
Adela a MYSLALES nad zmianą nicku?