Ważny głos przed derbami Poznania. Jeden mecz niczego dla Warty nie załatwia

Warta po raz pierwszy po awansie do PKO Ekstraklasy zagra jako gospodarz w Poznaniu. Dotyczy to jednak tylko derbów z Lechem, a zieloni nie ukrywają, że chcieliby jak najszybciej wrócić do miasta, tyle że już na swój obiekt.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Warta Poznań PAP / Jakub Kaczmarczyk / Warta Poznań
Decyzję o organizacji niedzielnego spotkania na Stadionie Miejskim ogłoszono w końcówce sierpnia. W dwóch poprzednich edycjach derby, w których zieloni byli gospodarzem, rozgrywano w Grodzisku Wlkp.

Zespół z Drogi Dębińskiej musiał się tam przenieść, bowiem "ogródek" nie spełnia wymogów licencyjnych. Wykonano na nim wprawdzie sztuczne oświetlenie, dokończono też instalację podgrzewanej murawy, jednak to za mało, a dalsze prace postępują wolno.

Na ukończeniu jest projekt nowego obiektu dla zielonych, wkrótce powinna się też rozpocząć rozbiórka starego budynku klubowego, który od dawna nie nadawał się do użytku i klub musiał się z niego wyprowadzić.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: szalony finisz! Bramkarz zaskoczył wszystkich

Dziś Poznań świętuje derby miasta (obecnie jedyne w PKO Ekstraklasie), ale w Warcie nie kryją, że jedna jaskółka wiosny nie czyni. - Fajnie, że była taka wola i super, że do rozegrania tego meczu dojdzie. Wierzę jednak, że wkrótce spotkamy się na konferencji, na której więcej porozmawiamy o stadionie dla Warty. Myślę, że w żadnym mieście nie udałoby się zorganizować takich derbów, lecz obecnie realia są bardzo jasne. Na Stadionie Miejskim dwa kluby nie mogłyby funkcjonować. To nierealne - podkreślił prezes Warty, Bartosz Wolny.

W sprawy infrastrukturalne zielonych od jakiegoś czasu zaangażowany jest wiceprezydent Poznania, Jędrzej Solarski. Nawet on jednak nie jest dziś w stanie złożyć jednoznacznej deklaracji, że nowy "ogródek" powstanie szybko.

- W ciągu ostatnich trzech lat na zmianach podatkowych zanotowaliśmy spadek dynamiki dochodów miasta o 500 mln zł. Wiele inwestycji moglibyśmy zrealizować posiadając takie pieniądze, inwestycji potrzebnych dla mieszkańców, także tych sportowych, a nie możemy tego zrobić, zwłaszcza że stale rosną też koszty - stwierdził.

Na razie więc zieloni muszą grać jako gospodarz w Grodzisku Wlkp., a niedzielne derby będą tylko wyjątkiem. Początek meczu Warta - Lech o godz. 17.30.

Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol

Czy miasto powinno przyspieszyć budowę stadionu dla Warty?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×