Były reprezentant Polski krytycznie o Gikiewiczu. Wskazał powód braku powołania

WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Rafał Gikiewicz
WP SportoweFakty / Mateusz Czarnecki / Na zdjęciu: Rafał Gikiewicz

Zdaniem Kamila Kosowskiego, Rafał Gikiewicz sam jest sobie winien, że nie otrzymuje powołań do reprezentacji Polski. "Trzeba to uszanować i nie robić z tego tragedii" - ocenia felietonista "Przeglądu Sportowego Onet".

Kamil Kosowski odniósł się do braku powołania do kadry na mecze Ligi Narodów z Holandią (22 września) i Walią (25 września) dla Rafała Gikiewicza.

Bramkarz FC Augsburg od dłuższego czasu zbiera świetne oceny za swoje występy w niemieckiej Bundeslidze, ale selekcjoner Czesław Michniewicz nie widzi dla niego miejsca w reprezentacji Polski.

Według Kosowskiego, to jednak słuszna decyzja Michniewicza.

"Nie wiem, który raz jest to przerabiane, ale moim zdaniem trwa to już za długo. Gdyby Rafał tak często o tym nie mówił, to dawno dostałby powołanie i zagrał w reprezentacji. On sam po raz kolejny zabrał głos i stwierdził, że na kartkach wiszących na jego lodówce nie ma już kadry. Trzeba to uszanować i nie robić z tego tragedii" - napisał felietonista "Przeglądu Sportowego Onet".

ZOBACZ WIDEO: Michniewicz wybierał się na trudną rozmowę z Milikiem. Ale napastnik go ubiegł!

52-krotny reprezentant Polski (w latach 2001-09) zgadza się z obecną hierarchią bramkarzy w zespole narodowym.

"Wojciech Szczęsny jest numerem jeden i to nie podlega żadnej dyskusji. Drugim bramkarzem jest Łukasz Skorupski, który żadnego trenera nigdy nie zawiódł. (...) A pozycje trzeciego i czwartego bramkarza powinny być zarezerwowane dla młodych zawodników, którzy w przyszłości zastąpią Szczęsnego i Skorupskiego" - podkreślił.

Na koniec Kosowski miał radę dla 34-letniego "Gikiego", by ten nadal robił swoje w meczach Bundesligi.

"Jest jednym z najlepszych bramkarzy w tej lidze, kilkukrotnie został już wybrany na najlepszego gracza kolejki i na tym powinien się skupić. Nic na siłę" - podsumował.

Zobacz:
Zaskakująca statystyka. Neuer zrobił to po Gikiewiczu
Michniewicz o sytuacji Puchacza i Gikiewicza. "Nie zamykamy dla nikogo drzwi"

Komentarze (6)
avatar
Pit7
24.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Powinien dostać szanse bo jest lepszy od Szczęsnego 10 razy ... sam potrafił zatrzymać bayern !!! Beż niego kadra będzie tak grała jak gra same porażki wstyd jechać na MS do kataru ze szczęsn Czytaj całość
avatar
prym
21.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kosowski ty radzić powinieneś sobie a nie Gikiewiczowi bo to bramkarz na dzisiaj najlepiej broniący z Polskich bramkarzy. Szczęsny to numer 2 ewentualnie a Skorupski numer 3 ale co tam robi Maj Czytaj całość
avatar
SpecjalistaOdWszystkiego
21.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest lubiany przez media i kibiców (i to nie wszystkich). Ale nie przed kolegów z drużyny. Myślę, że to jest problemem. To bardzo dobry bramkarz do grania w słabszej drużynie (czyli gdy ma baaa Czytaj całość
avatar
Siara1964
21.09.2022
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
W kolejnym meczu wpuści 5 i będzie koniec dyskusji 
avatar
kulawykaczor
21.09.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Po pierwsze stary nieperspektywiczny po drugie strasznie pyszny i wszędzie próbuje rządzić ,trzeba ogrywać młodszych .