Wystarczyły dwa słowa. Tak Cash wspiera Biało-Czerwonych

PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Matty Cash, w tle Eden Hazard
PAP / Leszek Szymański / Na zdjęciu: Matty Cash, w tle Eden Hazard

Matty Cash nie może pomóc reprezentacji Polski w spotkaniu z Holandią. Piłkarz Aston Villi będzie tylko przyglądał się poczynaniom kolegów z kadry.

W meczu ligowym z Aston Villą (1:1) Matty Cash doznał kontuzji ścięgna podkolanowego. Początkowo Czesław Michniewicz twierdził, że to nic poważnego. Jak się później okazało, podstawowy zawodnik reprezentacji Polski został wyłączony z gry na kilka tygodni.

Za pośrednictwem mediów społecznościowych 25-latek przekazał, że nie przyjedzie na wrześniowe zgrupowanie Biało-Czerwonych. Rehabilitacja prawego obrońcy przebiega zgodnie z planem.

Poza boiskiem piłkarz Aston Villi będzie wspierał swoich kolegów z reprezentacji. Tuż przed spotkaniem z Holandią Cash zareagował na wpis profilu "Łączy nas piłka". "Powodzenia chłopcy" - napisał kadrowicz, dodając dwa serduszka.

Jeśli zdrowie pozwoli, Cash najprawdopodobniej zostanie powołany na tegoroczne mistrzostwa świata. Zanim nabawił się kontuzji, miał pewne miejsce w wyjściowym składzie.

W czwartek Czesław Michniewicz wystawił Przemysława Frankowskiego na prawym wahadle. Pierwszy gwizdek w spotkaniu Polska - Holandia zabrzmi o godz. 20:45. Transmisja meczu będzie dostępna na antenach TVP 1, TVP Sport, a także Polsatu Sport Premium 1. Relacja tekstowa na WP SportoweFakty.

Czytaj także:
Lewandowski zapoluje na kolejną nagrodę. Sytuacja nie jest beznadziejna
"Precz". Gorąco wokół gwiazdy Bayernu

ZOBACZ WIDEO: Lewandowski w ogniu pytań, reprezentacja Polski gra w Lidze Narodów | Z PIERWSZEJ PIŁKI #18

Źródło artykułu: