Bramkarz znokautował Ronaldo. Wideo jest już w sieci

Twitter / Polsat Sport / Na zdjęciu: zderzenie Ronaldo z Vaclikiem
Twitter / Polsat Sport / Na zdjęciu: zderzenie Ronaldo z Vaclikiem

Cristiano Ronaldo mocno ucierpiał po starciu z czeskim bramkarzem. Pojawiło się ryzyko, że portugalski gwiazdor nie będzie w stanie kontynuować gry.

Zespół Fernando Santosa nadal walczy z Hiszpanią o fotel lidera grupy 2. dywizji A Ligi Narodów UEFA. Selekcjoner reprezentacji Portugalii wystawił najsilniejszy skład na mecz wyjazdowy z Czechami. Cristiano Ronaldo stracił miejsce w składzie Manchesteru United, ale jego sytuacja w drużynie narodowej się nie zmieniła.

Do niebezpiecznie wyglądającego zdarzenia doszło w 13. minucie rywalizacji. Po zagraniu z głębi pola Ronaldo ruszył w kierunku bramki. Na drodze doświadczonego napastnika stanął Tomas Vaclik, który staranował go z dużym impetem.

37-latek zderzył się z bramkarzem rywali i padł na murawę jak rażony piorunem. Co ciekawe, w tej sytuacji Srdjan Jovanović nie dopatrzył się faulu na Portugalczyku. Arbiter zasygnalizował spalonego.

Ronaldo miał rozbity nos i potrzebował pomocy sztabu medycznego. Po kilkudziesięciu sekundach wrócił na murawę z opatrunkiem na twarzy.

Utytułowany zawodnik był wyraźnie wybity z rytmu. Najpierw Ronaldo zmarnował dwie sytuacje bramkowe, a potem sprokurował jeszcze rzut karny. Gwiazdor miał dużo szczęścia, bo Patrik Schick fatalnie spudłował z 11 metrów.

Czytaj także:
Liga Narodów. Norwegia skomplikowała swoją sytuację
Dobra gra i kolejne zwycięstwo. Polska młodzieżówka się nie zatrzymuje

ZOBACZ WIDEO: Jest godny konkurent dla Wojciecha Szczęsnego. "Pokazał się szerszej publiczności"

Komentarze (0)