Czesław Michniewicz obserwuje występy Roberta Lewandowskiego przed mistrzostwami świata i może zacierać ręce. W 7. kolejce Primera Division kapitan reprezentacji Polski poprawił swoje statystyki.
34-latek w sobotnim spotkaniu wpisał się na listę strzelców po 20 minutach rywalizacji. Lewandowski znalazł sobie trochę miejsca, ograł jednego z obrońców, a następnie precyzyjnym uderzeniem nie dał szans bramkarzowi RCD Mallorca na skuteczną interwencję.
Kadrowicz zapisał się w historii klubu z Camp Nou. Lewandowski stał się pierwszym piłkarzem w historii FC Barcelony, który strzelił dziewięć goli w swoich pierwszych siedmiu meczach w lidze hiszpańskiej.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: ależ to zrobił! Ten film ma ponad 800 tys. wyświetleń
Tym samym przebił wyczyn Laszlo Kubali. W 1951 roku słynny Węgier zdobył osiem bramek w swoich siedmiu pierwszych występach. Od 2014 roku rekordzistą Primera Division pozostaje jednak Cristiano Ronaldo (15 bramek w siedmiu meczach). Nikt nawet się nie zbliżył do Portugalczyka.
Lewandowski jest liderem klasyfikacji strzelców. Filar FC Barcelony ma dużą przewagę nad grupą pościgową.
LEWANGOALSKI
— Barçapassionat (@barcapassionat) October 1, 2022
Robert Lewandowski devient le PREMIER joueur de l’histoire du Barça à inscrire 9 buts sur ses 7 premiers matchs de Liga
Il dépasse le record de Kubala (7 matchs - 8 buts) datant de 1951 pic.twitter.com/4LU5wuOY19
Czytaj także:
"Rozsadza głowę". Wpis Barcelony o "Lewym" to prawdziwy hit
Pogoń Szczecin zadbała o dramaturgię na otwarcie stadionu