W dwóch spotkaniach Ligi Narodów UEFA z Holandią (0:2) i Walią (1:0) Robert Lewandowski nie strzelił gola. Mimo że kapitan reprezentacji Polski rozegrał aż 180 minut. Zespół Czesława Michniewicza utrzymał się w najwyższej dywizji rozgrywek dzięki bramce Karola Świderskiego w meczu ze "Smokami".
Wiadomo było jednak, że w FC Barcelonie bramkostrzelny napastnik będzie miał większe szanse na kolejne trafienia. Tak też się stało, ponieważ w sobotnim starciu przeciwko RCD Mallorca snajper potrzebował zaledwie 20 minut.
Robert Lewandowski otrzymał podanie od Ansu Fatiego, ale nie potrzebował już większej pomocy kolegów, aby trafić do siatki rywala. Reprezentant Polski nawinął obrońcę i precyzyjnym strzałem po długim rogu otworzył wynik spotkania.
Dla napastnika to siódme trafienie w Primera Division, a dwunaste w całym sezonie 2022/2023.
W przypadku zwycięstwa w sobotnim meczu FC Barcelona wskoczy na fotel lidera tabeli La Liga z punktem przewagi nad Realem Madryt. Królewscy swoje spotkanie w siódmej kolejce rozegrają jednak w niedzielę z Osasuną.
Co za akcja! Co za gol! Barcelona prowadzi na Majorce!
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 1, 2022
Oglądajcie popisy Polaka w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/5iruDEOfju pic.twitter.com/8g4hnXrhWo
Zobacz też:
Rozczarowanie w meczu rywala Lecha Poznań
ZOBACZ WIDEO: Kto jest wygranym zgrupowania? "On w końcu czuł się mocny"