Zmasakrowany Antonio Ruediger. Tak Niemiec wygląda po wizycie w Warszawie
Antonio Ruediger we wtorkowym meczu z Szachtarem Donieck doznał makabrycznej kontuzji. Niemiec strzelając gola na 1:1 zderzył się z bramkarzem. Na murawę polały się strumienie krwi.
Niemiec walczy o ten status w każdym kolejnym meczu. Pokazał to także w pojedynku czwartej kolejki Ligi Mistrzów przeciwko Szachtarowi Donieck. Defensor został wezwany w pole karne przez Toniego Kroosa, aby ten miał komu wrzucać piłki na głowę.
Jedno z dośrodkowań zakończyło się golem wyrównującym. Pomocnik posłał piłkę idealnie na nos środkowego obrońcy, a ten uprzedził Trubina i wpakował futbolówkę do siatki gospodarzy.
Tego gola przypłacił jednak zderzeniem głowami z golkiperem. Obaj mocno ucierpieli. Zdjęcie na kilkanaście godzin po meczu mogą być naprawdę przerażające. Ruediger według hiszpańskich mediów nie doznał poważnego urazu i uniknął złamań. Skończyło się na 20 szwach i podbitym oku. Niemiec być może zdąży na niedzielne El Clasico.
#ExclusivaMARCA: así está el ojo de Antonio Rüdiger a cuatro días de un Clásico para el que no está descartado https://t.co/nSTHYODYxg Por @MarioCortegana y @SantiSiguero
— MARCA (@marca) October 12, 2022
Hit Real Madryt - FC Barcelona w niedzielę o 16:15. Transmisja w Eleven Sports, dostępnym także na WP Pilot.
Czytaj także:
Gorzkie wnioski dla reprezentacji Polski. "Ten poziom jest dla nas za wysoki"
Ostatni uczestnik mundialu wyłoniony! Zdecydował błyskawiczny gol