Feyenoord Rotterdam pokonał AZ Almaar 3:1 w wyjazdowym spotkaniu ligi holenderskiej. W 56. minucie swoją bramkę zdobył Sebastian Szymański. Ofensywny pomocnik otrzymał piłkę na połowie boiska i ruszył do przodu.
Szymański przeprowadził indywidualną akcję i zdecydował się na uderzenie sprzed pola karnego. W tej sytuacji błędu nie ustrzegł się bramkarz Hobie Verhulst. Piłka po jego rękach zatrzepotała w siatce.
Tak czy inaczej trzeba docenić polskiego zawodnika za pomysł na przeprowadzenie tej akcji. Szymański wykazał się sporą pewnością siebie i pokazał, że zasługuje na wyjazd na mistrzostwa świata.
23-latek rozegrał w niedzielnym spotkaniu 86 minut. Zdobył trzecią bramkę po przenosinach do Holandii. Jego gola w starciu przeciwko AZ Alkmaar można zobaczyć poniżej:
Sebastian Szymański w lidze marzeń. Obrońcy nie przeszkadzają, a bramkarz... pic.twitter.com/jvusNI7305
— TVP SPORT (@sport_tvppl) October 16, 2022
Czytaj także:
To nieprawdopodobne. Xavi najgorszym trenerem w historii FC Barcelony
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to może być samobój roku. Aż złapał się za głowę