Za nami kolejne rozstrzygnięcie plebiscytu Złota Piłka i... znowu mamy wiele kontrowersji. Tym razem mało kto wierzył w to, że wygra Robert Lewandowski, bo faworytem był Karim Benzema. Polak jednak zajął dopiero czwarte miejsce, co mocno rozczarowało polskich kibiców.
Na razie nie wiadomo, ile punktów otrzymał napastnik Barcelony. Nie wiadomo też, jak głosowali uczestnicy plebiscytu. Warto pamiętać, że głosy oddają dziennikarze z całego świata.
Co ciekawe, w tym roku jeszcze nie znamy dokładnych wyników głosowania. Wszystko wskazuje na to, że dość długo na to poczekamy. Tak wynika z informacji, która znajduje się na stronie "France Football".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to może być samobój roku. Aż złapał się za głowę
"Niektóre tajemnice pozostają do odkrycia, takie jak szczegóły głosowania 100 jurorów na Złotą Piłkę dla mężczyzny, zdobytą przez Karima Benzemę oraz 50 jurorów na Złotą Piłkę dla kobiety, przyznaną Alexii Putellas. France Football w specjalnym wydaniu dostępnym w najbliższą sobotę 22 października opublikuje je w całości" - czytamy.
To dość nietypowa sytuacja. W przeszłości kibice szybko dostawali szczegółowe wyniki głosowania. Rok temu opublikowano je jeszcze tego samego dnia, w którym odbywała się uroczysta gala, a trzy lata temu (w 2020 roku plebiscyt odwołano z powodu pandemii) wszystkiego dowiedzieliśmy się następnego dnia.
Na razie sami jurorzy powoli ujawniają, jak głosowali. Maciej Iwański z TVP na pierwszym miejscu umieścił Karima Benzemę, a Robert Lewandowski otrzymał drugie miejsce.
Kamery nagrały, co zrobił "Lewy", jak spotkał Benzemę >>
Złota Piłka. Benzema dla WP: Rywalizacja z Lewandowskim? Nie myślę o niej >>
Kibicuj "Lewemu" i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)