Problemy Gikiewicza przedłużają się. Opuści pucharowy hit

PAP/EPA / Na zdjęciu: Rafał Gikiewicz
PAP/EPA / Na zdjęciu: Rafał Gikiewicz

Rafał Gikiewicz od pewnego czasu zmaga się z problemami zdrowotnymi. Polski bramkarz traci kolejne mecze i wiele wskazuje na to, że tak też będzie z pucharowym starciem. Tym większa szkoda, że jest to naprawdę prestiżowa rywalizacja.

W tym artykule dowiesz się o:

Od momentu odejścia Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium starcia Augsburga z monachijczykami stracił polski smaczek. Przez ostatnie lata te batalie stały przecież pod znakiem rywalizacji "Lewego" z Rafałem Gikiewiczem.

Oczywiście golkiper wciąż broni dostępu do bramki niemieckiego klubu i w tym sezonie wielokrotnie pokazywał się ze świetnej strony. Jednym z takich spotkań była niedawno rozgrywana partia właśnie z Bayernem. Wtedy Gikiewicz bronił jak natchniony, a w doliczonym czasie powstrzymał bardzo groźne uderzenie... Manuela Neuera.

Wtedy wygrał bramkarski pojedynek, a w najbliższą środę nie będziemy mogli się przekonać, czy podtrzyma dobrą passę w rywalizacjach z klubem ze stolicy Bawarii. Trener jego zespołu Enrico Maassen stwierdził, że 34-latek będzie musiał opuścić kolejne spotkanie.

Właśnie, kolejne. Polak od dwóch tygodni nie pojawia się na boisku, bo doznał kontuzji uda, która jest na tyle trudna do zwalczenia, że straci już trzecie spotkanie z rzędu i wcale nie jest powiedziane, że na tym zakończy się jego przerwa.

Czytaj też:
PP: ulga Pogoni. Katastrofa była blisko
Benzema dostanie premię od Realu

ZOBACZ WIDEO: O Złotej Piłce, "Lewym" w wielkich meczach i szansach Polski na mundialu w Katarze - Z Pierwszej Piłki #22

Źródło artykułu: