Przez lata był filarem Manchesteru United, ale już niedługo może odejść z klubu za darmo. Kiedy w 2011 roku David de Gea został ściągnięty na Old Trafford przez sir Alexa Fergusona, chyba nikt poza Szkotem nie przypuszczał, że bramkarz stanie się legendą "Czerwonych Diabłów". Hiszpan nie najlepiej rozpoczął swoją przygodę w Anglii, jednak na przestrzeni kolejnych sezonów stał się czołowym bramkarzem Premier League.
De Gea spędził ponad dekadę w szatni "Czerwonych Diabłów", gdzie na tyle mocno ugruntował swoją pozycję, że był praktycznie graczem nie do ruszenia. Nawet w chwilach słabszej dyspozycji, które miały miejsce zwłaszcza po mistrzostwach świata w 2018 roku, bramkarz utrzymał się w pierwszym składzie 20-krotnych mistrzów Anglii.
Hiszpan trzykrotnie był wybierany piłkarzem roku w Manchesterze United. W sezonie 2017/2018 zdecydowanie miał najlepszy okres w karierze. Bramkarz sięgnął w nim po Złotą Rękawice w lidze angielskiej, znajdując się wówczas o szczytu formy.
ZOBACZ WIDEO: Polskie kluby zarobią na mundialu? "To duża kwota"
Ostatnie lata to jednak spore wahania formy de Gei, co można częściowo usprawiedliwić kiepską dyspozycją całej drużyny. Zwłaszcza w ubiegłym sezonie "Czerwone Diabły" fatalnie spisywały się w defensywie, tracąc w Premier League aż 57 goli, co było najgorszym wynikiem spośród drużyn z TOP 6. W czerwcu 2023 roku David de Gea może opuścić Manchester United na zasadzie wolnego transferu. Jego umowa z klubem wygasa i temat nowego kontraktu na tę chwilę wydaje się być odległą kwestią.
Zdaniem "Daily Mail" Erik ten Hag wciąż nie jest przekonany co do umiejętności 31-letniego golkipera. Agenci gwiazdora nie próżnują i już rozglądają się za opcjami dla swojego klienta. Hiszpan został ponoć zaoferowany Realowi Betis i Sevilli, ponieważ to właśnie w tych ekipach może ewentualnie zwolnić się wakat na pozycji bramkarza.
Powrót de Gei do La Liga jest jednym z najbardziej prawdopodobnych scenariuszy, choć sam zawodnik twierdzi, że ponad wszystko chciałby pozostać w Manchesterze United. - To jest mój klub, w którym dobrze się czuję. Mam przed sobą jeszcze wiele lat grania i chciałbym tu zostać dłużej - przyznał niedawno Hiszpan.
Zobacz też:
Oto jak katalońskie media nazwały Lewandowskiego
Manchester United podjął decyzję ws. Ronaldo