Niepokonane od początku sezonu Napoli mierzyło się tym razem na Stadio Diego Armando Maradona z nierówno grającym US Sassuolo. Kibice w Kampanii nie wyobrażali sobie hamowania podopiecznych Luciano Spallettiego z meczu u siebie z mającym mniejsze ambicje przeciwnikiem.
Azzurri zaatakowali na początku meczu, co stało się w tym sezonie ich znakiem rozpoznawczym. Victor Osimhen zdobył dla nich prowadzenie 1:0 w 4. minucie. Nigeryjczyk, a także między innymi Chwicza Kwaracchelia powrócili do podstawowego składu Napoli i właśnie Gruzin asystował przy bramce Victora Osimhena.
Po Osimhenie było widać głód grania i atakowania. W 19. minucie napastnik miał już na koncie dwa gole, a Napoli prowadziło 2:0. Jeszcze jedna akcja bramkowa została przeprowadzona z nieposkromionym Chwiczą Kwaracchelią. Wystarczyło dostawić stopę do piłki wstrzelonej przez Gruzina w pole karne.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Meksykanka zadziwiła świat. Trafiła z 30 metrów w okienko
Kwaracchelia nie zadowolił się tylko asystowaniem przy golach Osimhena i w 36. minucie dorzucił bramkę na 3:0. Gracze Sassuolo byli już zdemolowani, ponieważ ich braki w obronie były obnażane przez Napoli. Gruzin pokonał Andreę Consiglego strzałem po rewelacyjnym dograniu Maria Ruiego.
W 53. minucie pokazał się Piotr Zieliński, którego uderzenie okazało się niecelne. W środku tygodnia Polak również nie spędził dużo czasu na boisku. Zieliński wszedł na boisko w końcówce wygranego 3:0 meczu z Rangers FC. W sobotę był w podstawowym składzie i od czasu do czasu zagrażał Neroverdim. W 56. minucie jego zmiennikiem był Eljif Elmas.
Sassuolo przez całe spotkanie nie wykorzystało sytuacji podbramkowych, przez co temperatura na boisku zrobiła się letnia. Na przykład w 61. minucie Davide Frattesi nie oddał uderzenia z dogodnej pozycji do bramki Alexa Mereta.
Druga połowa przebiegła spokojnie. Napoli miało wysokie prowadzenie i bezpiecznie przybliżało się do następnego zwycięstwa. Z kolei goście już nie mieli wiary w sprawienie niespodzianki i nie postarali się nawet o gola honorowego. Wreszcie w 77. minucie Victor Osimhen strzelił na 4:0 i mógł cieszyć się ze zdobycia hat-tricka.
SSC Napoli - US Sassuolo 4:0 (3:0)
1:0 - Victor Osimhen 4'
2:0 - Victor Osimhen 19'
3:0 - Chwicza Kwaracchelia 36'
4:0 - Victor Osimhen 77'
Składy:
Napoli: Alex Meret - Giovanni Di Lorenzo (79' Alessandro Zanoli), Juan Jesus, Kim Min Jae, Mario Rui - Andre-Franck Zambo Anguissa (56' Tanguy Ndombele), Stanislav Lobotka (79' Diego Demme), Piotr Zieliński (56' Eljif Elmas) - Hirving Lozano, Victor Osimhen, Chwicza Kwaracchelia (71' Giacomo Raspadori)
Sassuolo: Andrea Consigli - Jeremy Toljan, Martin Erlić, Gianmarco Ferrari, Rogerio - Davide Frattesi (87' Abdou Harroui), Maxime Lopez (81' Pedro Obiang), KristianThorstvedt (65' Matheus Henrique) - Emil Ceide (46' Hamed Junior Traore), Andrea Pinamonti (65' Agustin Alvarez), Armand Lauriente
Żółte kartki: Lopez, Lauriente (Sassuolo)
Czerwona kartka: Armand Lauriente (Sassuolo) /84' - za drugą żółtą/
Sędzia: Antonio Rapuano
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | SSC Napoli | 38 | 28 | 6 | 4 | 77:28 | 90 |
2 | Lazio Rzym | 38 | 22 | 8 | 8 | 60:30 | 74 |
3 | Inter Mediolan | 38 | 23 | 3 | 12 | 71:42 | 72 |
4 | AC Milan | 38 | 20 | 10 | 8 | 64:43 | 70 |
5 | Atalanta Bergamo | 38 | 19 | 7 | 12 | 66:48 | 64 |
6 | AS Roma | 38 | 18 | 9 | 11 | 50:38 | 63 |
7 | Juventus FC | 38 | 22 | 6 | 10 | 56:33 | 62 |
8 | ACF Fiorentina | 38 | 15 | 11 | 12 | 53:43 | 56 |
9 | Bologna FC | 38 | 14 | 12 | 12 | 53:49 | 54 |
10 | Torino FC | 38 | 14 | 11 | 13 | 42:41 | 53 |
11 | AC Monza | 38 | 14 | 10 | 14 | 48:52 | 52 |
12 | Udinese Calcio | 38 | 11 | 13 | 14 | 47:48 | 46 |
13 | US Sassuolo | 38 | 12 | 9 | 17 | 47:61 | 45 |
14 | Empoli FC | 38 | 10 | 13 | 15 | 37:49 | 43 |
15 | US Salernitana 1919 | 38 | 9 | 15 | 14 | 48:62 | 42 |
16 | US Lecce | 38 | 8 | 12 | 18 | 33:46 | 36 |
17 | Spezia Calcio | 38 | 6 | 13 | 19 | 31:62 | 31 |
18 | Hellas Werona | 38 | 7 | 10 | 21 | 31:59 | 31 |
19 | US Cremonese | 38 | 5 | 12 | 21 | 36:69 | 27 |
20 | Sampdoria Genua | 38 | 3 | 10 | 25 | 24:71 | 19 |
Czytaj także: UEFA wymierzyła kary gigantom. Największa dla PSG
Czytaj także: Reforma Ligi Mistrzów. UEFA uzgodniła detale