"Boycot Katar" - taki napis na koszulce zaprezentował "intruz", który wbiegając na murawę Parken w Kopenhadze przerwał środowy mecz w grupie "G" Ligi Mistrzów FC Kopenhaga (Kamil Grabara rozegrał 90 minut) - Borussia Dortmund (1:1, relacja TUTAJ).
Realizator transmisji telewizyjnej ze spotkania w stolicy Danii nie pokazał tej sytuacji z powodu tego, że UEFA zabrania prezentowania treści politycznych w relacjach z zawodów pod egidą europejskiej federacji.
Zdjęcia kibica piłki nożnej (patrz poniżej), który wezwał do bojkotu mistrzostw świata w Katarze (turniej odbędzie się w dniach 20 listopada - 18 grudnia), odnotowały jednak prawie wszystkie agencje sportowe, a także media społecznościowe.
ZOBACZ WIDEO: Hiszpanie zapytali "Lewego" o Wałęsę. Stanowcza odpowiedź
Kilka dni temu reprezentacja Australii została pierwszym uczestnikiem MŚ w Katarze, który publicznie skrytykował fakt łamania praw człowieka w państwie z Półwyspu Arabskiego (więcej TUTAJ).
Zobacz:
FIFA zrobiła kolejny pokaz chciwości. Znów przyjęli rosyjskie pieniądze
