Nie widać końca problemów Adama Buksy, który znalazł się w szerokiej kadrze reprezentacji Polski na mistrzostwa świata. Napastnik tylko cztery razy pojawił się na murawie po letnim transferze z New England Revolution do RC Lens i nie zapowiada się, by w najbliższym czasie poprawił swoje statystyki.
Przez kontuzję kadrowicz opuścił piątkowe spotkanie z Toulouse FC (3:0). Na konferencji prasowej fatalne informacje przekazał opiekun RC Lens. Czesław Michniewicz ma twardy orzech do zgryzienia.
- Nadal nie będzie do mojej dyspozycji. Znowu boli go w miejscu zmęczeniowego złamania. Zobaczymy, jaki będzie plan jego powrotu do zdrowia. Na pewno zabraknie go w dwóch nadchodzących meczach przed przerwą reprezentacyjną - poinformował Franck Haise.
W tych okolicznościach Buksa najprawdopodobniej nie pojedzie do Kataru, a selekcjoner musi szukać alternatywy w ataku. Jeśli chodzi o napastników, Michniewicz powołał do szerokiej kadry też Roberta Lewandowskiego, Arkadiusza Milika, Krzysztofa Piątka, Karola Świderskiego i Dawida Kownackiego.
10 listopada poznamy 26-osobowy skład Biało-Czerwonych.
Czytaj także:
Rewolucja w Barcelonie. "Lewy" w samym środku [OPINIA]
Hiszpańskie media w szoku po decyzji Pique! "Nieoczekiwana bomba"
ZOBACZ WIDEO: "Lewy" się nie zatrzymuje! Kto pożegna się z kadrą przed mundialem? - Z Pierwszej Piłki #24
Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)
Czy Buksa byłby podstawowym napastnikiem reprezentacji Polski? 
